Wpis z mikrobloga

@Baciar93: mi się boisko z piłką w ogóle nie kojarzy. Jakieś 100 m ode mnie jest stara, opuszczona szkoła. Dla innych boisko, dla mnie i cumpla ówczesne miejsce urbexu. Do czasu aż byłem ciekaw czy jest prąd i załączyłem bezpieczniki i dzwonek zaczął wyć na całą wieś. A #!$%@? było dużo. Piętro - parter - piwnica i wyjście przez szatnie xD wtedy zakneblowali wejście starymi oponami, cała szatnia zasypana
@Baciar93: u mnie nasza baza była obok tej szkoły, w kanciapie. Jak tam pierwszy raz weszliśmy, to było tam pełno starych dokumentów. Wszystkie wynieśliśmy, wysprzątaliśmy i tam się spotykaliśmy. Do czasu aż inni zauważyli to miejsce i chcieli je sobie przywłaszczyć. I wiesz co? My wpadliśmy na pomysł założenia kłódki xD inni po jakimś czasie też. Potem każdy miał swój klucz i kłódkę do tego i wchodziło się tylko całą ekipą