Wpis z mikrobloga

Mimo, że od wielu lat pracuję na #ableton to przez ostatnie kilka miesięcy ze względu na kolaborację miałem okazję pracować na #flstudio i choć momentami mam ochotę czymś rzucić pracując na FL (obciąża znacznie bardziej procka, zachowuje się czasem nieintuicyjnie, nie da się w łatwy sposób przenosić instrumentów z innych projektów, itp.), to jednak nie można mu odmówić tego że wygląda znacznie bardziej inspirująco niż Ableton i ma to realne przełożenie na większą ilość pomysłów.
No i myślę, że między innymi dzięki temu kawałek już prawie skończony.
#sensitize #produkcjamuzyki
Pobierz sensi - Mimo, że od wielu lat pracuję na #ableton to przez ostatnie kilka miesięcy ze...
źródło: comment_3cQD6R5vzkzOiJcJ984ua32qy1FZpRhs.jpg
  • 27
@soma115:
Tu masz stary kawałek na youtube z 2008 :) jest tam tego więcej na youtube, ale nie chcę zanudzać.
https://www.youtube.com/watch?v=1tu2-OvKjnM

Ewentualnie soundcloud z nowszymi i starszymi kawałkami https://soundcloud.com/sensitize

Ja mam tendencję do bycia perfekcjonistą, stąd u mnie wiele dem ląduje w koszu i nigdy jest nie skończona. Teraz pracuję nad albumem, który będzie łączył elektroniczne chilloutowe brzmienia z elementami muzyki filmowej ;)
sensi - @soma115: 
Tu masz stary kawałek na youtube z 2008 :) jest tam tego więcej n...
@sensi: ja zaś pracowałem kilka lat na FL, dostałem z jakimiś klawiszami Abletona Intro jeszcze wtedy i od tamtej pory nie potrafię na niczym innym pracować, nie ma dla mnie nic bardziej intuicyjnego niż Ableton
@sensi: if only we could try :O chłopie co za track :O myslalem ze Konrad (High5) jest jednym z najbardziej nie docenianych polskich producentów trance, ale ten track mnie #!$%@? na kawałki... I aż dziwie sie ze nie slyszałem nigdy o tobie, co lepsze pochodzimy z tego samego wojewodztwa :vv
@KARELGOLDBAUM: kawałek jest sprzed prawie 9 lat, więc miałeś prawo nie słyszeć ;) ale dzięki za miłe słowa.
Z trance już trochę wypadłem, próbowałem kilka razy wrócić do tego gatunku, ale im jestem starszy tym wolę robić bardziej spokojniejsze klimaty :) ale nie mówię "nie", być może kiedyś znów skuszę się na jakiś kawałek w podobnym stylu :)