Wpis z mikrobloga

Ej Mirki co się odjaniepawlilo pewien rozowypasek dał mi propozycje ale opisze wszystko od początku. Pewnego dnia >siedzę sobie na mikro nagle dostaje wiadomość na pejsbuka.

-hej

Badam co? jak? gdzie? skąd?

Po sprawdzeniu i zaskoczeniu bo dupa 11/10 do mnie pisze, krótka konwersacja i takie różne rozmowy o zycie ogólnie >spoko i tak nam mija dzień... drugi.... trzeci... czujedobrzeczlowiek . W końcu czas na spotkanie uuuuuu stres jak to >wyjdzie No nic to idę, Bond na skóre, nowe skarpety, guma we włosach... Matko Bosko kochano jest i świetnie się nam >rozmawia dalej knajpa...spacer.... uuuuuuu ładnie spędzony czas. No to już jestem w domku czuje że jest moja. Ale nic na >szybko bo się spłoszy a ja chcę wyjść z przegryw. Po kilku spotkaniach mój anioł postanawia pójść o krok dalej, bo do tej >pory nie było nawet pocalunki ( ͡° ʖ̯ ͡°) Idziemy do mnie kawatime, patrzy mi w oczy oblizuje wargi mówi poczekaj chwilkę i >idzie do łazienki no myślę bedo sexy benis już rozstawia namiot z pantalonów ( ͡° ͜ʖ ͡°) i wchodzi >jeeeeeeezzzzzzzzzzzzzuuuuuuuuuu sex kipi zgrabny tyłek, pełne piersi, jedwabista skóra to wszystko pokryte sexowną >bielizną . No to teraz wygryw rozebrałem się szybciej niż bonzo opróżnia butelkę harnasia oczywiście skarpetki zostają bo >jak to tak bez, w powietrzu zapach feromonów, jej perfum, bonda, i ciut smog bo wietrzyłem trochę za długo miasto . Ona >klęka przede mną łapie luloka w dłoń już ma zbliżać swoje usta do mazaka i się cofa.... No to u mnie już #!$%@? bo higiena >była, jednak patrzy na mnie i mówi nie tak szybko kochasiu bedo sexy ale musisz zareklamować ma mikro środek do >czyszczenia toalet który sprzedaje a konkretnie zajmuje się jego marketingiem... No nie tak nie bedzie pomyślałem co ona >sobie myślała że kim ja jestem jakimś zwykłym mirkiem. Jakimś tam wątłym niebieskim. Ni #!$%@? ja jestem samiec alfa, >przywódca stada, _krolzycia, i

TWARDY JAK DĄB

SILNY JAK LOKOMOTYWA



#pasta