Czy opozycja powinna interpretować dziś przepisy regulaminu sejmu i inne przepisy powszechnie obowiązujące w duchu idei, że sejmowi powinno się umożliwić działanie? Wątpię, przy sprawie TK takiej potrzeby rządzący nie dostrzegali. A zatem wykładnia prawa w tym duchu jest tylko dobrą wolą opozycji, z której ma prawo nie skorzystać.
@TenebrosuS: ja się po obecnie rządzących w kwestii prokonstytucyjnej interpretacji przepisów niczego dobrego nie spodziewam, więc wcale by mnie to nie zdziwiło.
@edo48: a skąd wiesz, że gdyby PiS udowodnił, że było quorum, to bym nie był usatysfakcjonowany? Otóż byłbym. Miały być oświadczenia wszystkich posłów. Gdzie one? @mopo: jakie to ma znaczenie?
@stekelenburg5: Zakładając coś takiego mogli naginać dowolnie przepisy. Stwierdzać, że coś wynika z innego przepisu konstytucji niebezpośrednio. Sejm i posłowie nie mogą.
@mopo: a to czemu? To tylko kwestia tego, jaką interpretację uznają obecnie za obowiązującą. Popatrzyli na rządzących ws. TK, to mają prawo sądzić, że obecnie w kraju nie jest niezbędne interpretować aktów prawnych prokonstytucyjnie. Przykład dostali z samej góry.
@stekelenburg5: nie o to chodzi, po prostu jak czytam (a jestem bardzo zmęczony, więc mogę się mylić) że kolejnego idealistę, w zakresie prawa szlak trafił. Czyli coś w stylu, podporządkowując to twojej ocenie prawnej, Kaczyński sprowadził cie do swojego poziomu, wygrał, lekko wyniosłe bzdury, nie mniej, smutne i w jakiś stopniu negujące wszystko co napisane zostało przez ciebie wcześniej.
@edo48: to był po prostu żal o sprawę TK przyrównany do sytuacji dzisiejszej. A to, żeby wykazać, że to, co PiS robi z prawem, będzie się mu odbijać czkawką. Osobiście nie wypowiadam posłuszeństwa prawu RP.
@mopo: a no to może odpowiedzą, kto wie. Duda też może kiedyś odpowie przed TS. A póki co odpowiadają przed opinią publiczną, więc jako jej część snuję sobie rozważania.
@stekelenburg5: nie mniej nie pojmuję, czemu zachęcasz opozycję do tego co czyni PIS, skoro będzie się to odbijać czkawką dla PIS wiec opozycji też. Ergo, pogubiłem się w sensie tego posta.
@GordonLameman: No na jakiej zasadzie Sejm odpowiada przed TK wiadomo. Natomiast jeżeli chodzi o konkretną grupę posłów PO i Nowoczesnej stosujących p-----c do wpływania na politykę państwa to TK jest właściwym organem do delegalizacji partii z art. 13 konstytucji.
@edo48: zachęcam to duże słowo. Snuję rozważania zaledwie.
Ja nie uważam, żeby to się odbijało czkawką opozycji. To tylko może dawać do myślenia PiSowi, co oznacza rozwalenie procedur. To oni dziś są u władzy i mają kłopot. Tzn. nie mają go w serduszkach, bo im to zwisa, ale w opinii publicznej jednak mają.
Zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu, a także tych, których program lub działalność zakłada lub dopuszcza nienawiść rasową i narodowościową, stosowanie przemocy w celu zdobycia władzy lub wpływu na politykę państwa albo przewiduje utajnienie struktur lub członkostwa.
@GordonLameman: Nie tylko. Organizacje stosujące p-----c do wpływania na politykę państwa są tam na równi traktowane
Czy opozycja powinna interpretować dziś przepisy regulaminu sejmu i inne przepisy powszechnie obowiązujące w duchu idei, że sejmowi powinno się umożliwić działanie? Wątpię, przy sprawie TK takiej potrzeby rządzący nie dostrzegali. A zatem wykładnia prawa w tym duchu jest tylko dobrą wolą opozycji, z której ma prawo nie skorzystać.
@mopo: jakie to ma znaczenie?
Na jakiej zasadzie odpowiadają przed TK?
W 13 jest mowa programie i totalitaryzmie.
Nie ma to nic wspólnego z tym co robi po.
Ja nie uważam, żeby to się odbijało czkawką opozycji. To tylko może dawać do myślenia PiSowi, co oznacza rozwalenie procedur. To oni dziś są u władzy i mają kłopot. Tzn. nie mają go w serduszkach, bo im to zwisa, ale w opinii publicznej jednak mają.
@GordonLameman: Nie tylko. Organizacje stosujące p-----c do wpływania na politykę państwa są tam na równi traktowane