Wpis z mikrobloga

@Amen_Pacierzu: wtedy jest niewiele dłużej, bo gorące mięso paruje, a frytki to chłoną. :C Ba: same frytki też parują, a otoczone nie mają gdzie tej pary odprowadzić. Cholerna szkoda. Może pomogłoby robienie ich w piecu (byłyby bardziej chrupkie i mniej mokre) zamiast we frytkownicy...