[Volt224]

Pytanie do raczej do #rozowepaski

Od miesięcy mam rozwalone usta i za cholerę przez ten czas nie chcą się zagoić. Na czym polega problem? Uczęszczam na mma i na sparingach mimowolnie zawsze przebije zębami usta przez co potem mam na całej długości porozcinane i w strupach. Mi to nie przeszkadza ale różowemu w całowaniu tak.... Macie jakieś cudowne sposoby na takie dolegliwości?

#pytanie #kiciochpyta #zdrowie

[S.....r]

@Volt224: Rzucić różową, wbić bordo.

[Volt224]

@Mysiunia_: nie wchodzi w grę, treningi to moja pasja.

[a.....y]

@Volt224: mieć duży penis

[kasiknocheinmal]

@Volt224: trening zapewne ze dwa razy w tygodniu, żeby to w ogóle miało sens, to nawet Ci się nie zdążą zagoić, chociażbyś nie wiem czym smarował.

[lisku_chytrusku]

@Volt224: @Volt224: dobry balsam do ust powinien zalatwic sprawe (wosk pszczeli swietnie sobie radzi, tisane polecam)

[Volt224]

@kasiknocheinmal: 2 razy w tygodniu mma poniedziałek, środa a reszta siłka.
@lisku_chytrusku: polecasz jakiś? Najlepiej żebym nie musiał latać jak kobita i się malować tylko np wieczorem i tyle ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[rijana]

@Volt224 gruba warstwa wazeliny na usta na noc codziennie

[lisku_chytrusku]

@Volt224: napisalam, tisane. Im czesciej posmarujesz tym lepiej, nie barwi ust. Mam mega wysuszone i spekane usta (izotretynoina :( ) i jest DUUUUUZO lepiej niz bylo.

[piernikowa]

@Volt224: tak jak @lisku_chytrusku polecam balsam do ust tisane (w słoiczku chyba jest lepszy niż sztyft, ewentualnie regenerum do ust też jest spoko ;)

[Volt224]

@rijana: pytanie o wazelinę do ust w aptece może być z deka dziwne ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@lisku_chytrusku: okej wystarczy codziennie wieczorem?

[lisku_chytrusku]

@Volt224: ja smaruje 2xdziennie, wiec mysle, ze na noc tez bedzie ok,

[Volt224]

@lisku_chytrusku: dzięki śliczne, najbardziej to różowy się chyba ucieszy ( ͡º ͜ʖ͡º)

[animuss]

@Volt224: #!$%@? sie w kasku od motora

[Volt224]

@animuss: wystarczy szczęka ale nie zawsze działa zresztą nie zawsze ja mam

[animuss]

@Volt224: wiesz napisałem tak głupio, bo ja nie rozumiem jednej rzeczy. Dziewczynie przeszkadza że masz krwawiące wargi (nie dziwię się) a dla ciebie ważniejsze jest dawać sobie po gębie z kolegami 2x w tygodniu. Zastanów się. :>

[Volt224]

@animuss dawanie po gębie wyszło mi już kilka razy na plus, zresztą ona mi kibicuje w tym. Problemem jest jedynie to ze nie lubi smaku krwii oraz czasem wrócę mocniej poobijany

[animuss]

@Volt224: ale nie ma innych sportów, np takich gdzie nie bije się w gębę? :)

[Volt224]

@animuss: wlasnie na tym to polega, lubie to. Do tego umiem sie i ja bronić i to pomogło mi wyjść z przegryw #!$%@? i bycia grubasem. Jest to na tyle praktyczne żenie mysle o rzuceniu tego. Chce jedynie załagodzić skutki. Mi nie przeszkadzają ale kobicie bedzie przyjemniej :/

[animuss]

@Volt224: no nie wątpię że przydaje się jak komuś trzeba na ulicy wlać, ale z drugiej strony nie wierzę że nie ma sportów typu "jeden typ leje drugiego" gdzie po prostu nie kapiszonuje się gęby :>