Aktywne Wpisy
WielkiNos +44
Wiedzieliście, że są ludzie wyrzucający książki na śmietnik? Bo ja nie wiedziałam. Dla mnie to niewyobrażalne.
#ksiazki #gdansk #bekazpodludzi
#ksiazki #gdansk #bekazpodludzi
Tortcebulowy +103
Skopiuj link
Skopiuj linkWykop.pl
Być może o tym nie wiesz, ale Polacy jako pierwsi na świecie (i to już w latach 80) przesyłali cyfrowe dane na odległość z użyciem fal radiowych. I nie mówię tutaj o technologii WiFi (bo ta technologia powstała niemal 20 lat później), a o faktycznym przesyłaniu programów komputerowych za pomocą nadajników radiowych i pobieraniu ich z użyciem zwykłego, domowego radia.
W latach 80 i 90, IV Program Polskiego Radia, nadawał nocną audycję o nazwie "Radiokomputer". W programie poruszano tematy związane z ówczesnymi komputerami, a więc Amigą, Commodore czy ZX Spectrum. Każda edycja programu składała się z kilku części takich jak omawianie ciekawych aplikacji i recenzje gier. Na końcu audycji, prowadzący transmitowali natomiast... programy i gry komputerowe.
Tuż po pożegnaniu się z widzami, prowadzący prosili o włączenie nagrywania w swoich magnetofonach, a następnie rozpoczynała się trwająca od kilku do kilkunastu minut seria pisków, trzasków i szumów. Dźwięki te zawierały binarny zapis transmitowanej aplikacji, którą słuchacze musieli zgrać na kasetę magnetofonową. W ten sposób, radio rozprzestrzeniało (bezprzewodowo!) aplikacje na terenie całego kraju.
Do pobrania tak nadawanej aplikacji nie tylko potrzebne było radio z funkcją nagrywania, ale także odrobina szczęścia. Każde dodatkowe trzaski i szumy, które zostały zarejestrowane przez magnetofon, powodowały zepsucie oryginalnego pliku z grą. Aby ochronić przekaz przed zakłóceniami, przesyłano dane nadmiarowe. W praktyce, przesyłając np. ważącą 10KB aplikację, transmitowano zawsze kilka do kilkudziesięciu procent więcej danych niż zawierał program. Takie redundantne dane (czasami) pozwalały na nagranie kilku błędnych bloków na kasetę, a program nadal mógł działać poprawnie.
Może nie była to komunikacja dwukierunkowa, a jedynie nadawanie danych w jedną stronę, ale nie zmienia to faktu, że takiej technologii jak zgrywanie gier z radia, nie znano nigdzie indziej na świecie
Komentarz usunięty przez autora