Wpis z mikrobloga

Komu chce się zmyślać takie historie?

"Wszystko zmieniło się mniej więcej półtora miesiąca temu. Chociaż nie mogę powiedzieć – ataki na kebaby się zdarzały. Gdzieś przeoczyłam tę narastającą agresję, coś się niby czuło pod skórą. Tylko że atakowała pijana młodzież i oni zawsze jednak ograniczali się do wyzwisk, drobnych kradzieży. Nic wielkiego, zazwyczaj kiedy widzieli policję, odchodzili skruszeni, a jak zdążyli, to uciekali. Znaliśmy wszystkie kebaby w naszej okolicy, bo co jakiś czas jakiś gówniarz się tam pojawił. Właściciele nie chcieli awantur, chcieli pracować. Czuło się, że to pracowici ludzie, którzy po prostu chcą robić swoje i nie chcą robić problemów. To mnie nauczyło szacunku do tych wszystkich Arabów, bo Polak, jak tylko by się coś stało w jego barze, to by się pienił, skargi pisał, nie wiadomo co. A Arab chce pracować w spokoju, bardzo spokojni, kulturalni ludzie."

http://kobieta.wp.pl/policjantka-na-warcie-boimy-sie-ze-elk-moze-sie-powtorzyc-6076957207491713a

#polska #rakcontent #bekazrozowychpaskow