Wpis z mikrobloga

@ksiak: Ok, popatrzyłem na auta z tego roku i w teorii nie ma już różnicy. Natomiast wziąłem swój z 2011 (samochód w tej wersji w sumie nadal produkowany) 140KM i różnica 1.5 sekund, dobrze że nie mam automatu w nim ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@package0x01: Dokładnie, do większych mocy elegancka sprawa. Qashqai II 1.6 Diesel AT - spoko silnik bo bardzo oszczędny jak na tak duże auto ale ze skrzyżowania nim nie ucieknę bo zanim się zbierze to mija kilka sekund.
  • Odpowiedz
Ech, panowie. Od zawsze ten sam temat ( ͡° ͜ʖ ͡°) A prawda jest taka, że wszystko zależy od konkretnego auta. Ja zamówiłem sobie auto z manualem, bo automat w tym modelu po prostu źle działa (Mustang GT). Automatyczne skrzynie w większości aut działają "ok" dla zwykłego użytkownika. Kogoś, kto nie ma porównania jak dobry automat powinien działać. Automaty w takich autach jak BMW M4, czy Lexus RCF
  • Odpowiedz
@ciechan666 Dokładnie. Raz z wypożyczalni dostałem Citroena C4 i miał tragiczny automat. W ogóle się nie słuchał, przeciągał biegi, nie redukował jak chcę itp.
Za to następnym razem dostałem Forda Focusa z automatem i jazda była zupełnie inna.
  • Odpowiedz
Wystarczy zobaczyć na dane techniczne, słabe silniki mają różnicę nawet do 2 sekund w przyspieszeniu.


@package0x01: chłopie, mamy 2016 rok. Nawet szybsze hydrokinetyki nie robią takiej róznicy, 2s urwane na skrzyni to chyba w mulastych 4 biegowych przedpotopowych skrzyniach.
  • Odpowiedz
  • 0
@Piciu713 może to była zwykła skrzynia tylko z robotem zmieniającym biegi? Tam jest zwykle sprzeglo, dwumas i automat zmieniający biegi. Bardzo często nie działa to najlepiej, trzeba to kalibrować pod grubość tarczy w serwisie itp. Ogólnie nie polecane rozwiązanie.
  • Odpowiedz
Dokładnie. Raz z wypożyczalni dostałem Citroena C4 i miał tragiczny automat. W ogóle się nie słuchał, przeciągał biegi, nie redukował jak chcę itp.


@Piciu713: bo to mogło być MCP czyli gówno.
  • Odpowiedz
Dojazd z punku a do punktu b czy jazda w miescie: automat. Ale jezeli czlowiek chce sie troche pobawic jazda, wole reczna. Lubie ten dzwiek przy redukcji kiedy obroty gwaltownie wzrastaja:)
  • Odpowiedz
@Zbychu_Wodecki: Nie chodzi mi tutaj o to co kto woli bo każdy jeździ tym czym mu wygodnie tylko o głupi argument. Żeby #!$%@? czasem jeden z drugim z tych nudów nie zasnął za kierownicą. Ja sam jeżdżę manualem :)
  • Odpowiedz