Wpis z mikrobloga

@kekerott: Ja naklejek na lapka nie przyklejam, ale na ścianę w boksie frontendowców i generalnie koledzy są zadowoleni.

No kubki i długopisy to może nie jest nic odkrywczego, ale jest to przynajmniej praktyczne.
  • Odpowiedz
@kekerott: Mimo, że wszędobylskie to żadnego kubka do kosza nie wyrzuciłem, zawsze zabieram i korzystam. Długopisy zawsze się gubią albo z nich nie korzystam. Naklejki raczej oddaję kumplom. Pendraczki też na propsie, smycze na szyję tak ewentualnie.

Mnie to by się jakaś mini gra logiczna albo zręcznościowa podobała. Alco jak @Dreszczyk mówi, coś do zajęcia rąk jak kulki/klocki magnetyczne, coś takiego.
  • Odpowiedz
@kekerott:
najlepsze: kubki, koszulki, pendrive, notesy, piłeczki
ja dodatkowo kolekcjonuję smycze z konferencji, więc też zbieram

meh: długopisy, ołówki, cukierki, jakieś dziwne gadżety

najlepszy gadżet, jaki widziałem, to multitool w formie karty ;)
  • Odpowiedz