Wpis z mikrobloga

@Ricx: Możesz to zrobić na dwa sposoby i obydwa są całkiem wygodne:
1. Grzejesz naklejkę od środka np suszarką do włosów i delikatnie odrywasz ją od szyby za pomocą czegoś twartego, np metalowej szpachelki, kartą kredytową też się da, ale jest trudniej. Klej na ciepło puszcza na tyle dobrze, że da się taką naklejkę ponownie wykorzystać
2. Drzesz "na chama" a resztki zmywasz acetonem, tj. np zmywaczem do paznokci.
@Ricx: W urzędzie miasta przy wymianie tablic zakupiłem z automatu taki zestaw małego złodzieja za 5 zł XD gdzie była szmatka, trochę jakiegoś chemicznego płynnego gówna w saszetce które pachnie jak ocet i skrobaczka do szyb, tj naklejek. Ogólnie środka dosyć mało żeby to ładnie usunąć więc dokupiłem drugie. To dziadostwo rozpuszcza naklejkę na kawałki tak że zostaje trochę kleju. Zeszło nawet spoko, potem tylko usunąłem plamy płynem do szyb na
@Ricx: pojedź do warsztatu gdzie szyby wymieniają. Koleś u mnie zrobił w minutę i jak się zapytałem ile płacę to powiedział, żebym dał na dobre piwo.