Wpis z mikrobloga

@hi_patryk: czytnik czy smartfon jest lekki i poręczny niezależnie od tego jak "grubego" ebooka czytamy, można zmieścić dużo książek, można ustawić ulubioną czcionkę i taką wielkość jaka nam pasuje, ebooki są tanie (prawie wszystko idzie kupić -50% i taniej) albo jak żeś dziad to za darmo, zdarza się, że są dostępne amatorskie ebooki białych kruków, które w papierze kosztują grube cebuliony, ułatwienia w czytaniu po angielsku, są dostępne wodoodporne urządzenia na
@hi_patryk: jestem zwolennikiem ebooków, jak i "zwykłych" książek. Co czytnika książek elektronicznych, nie wiem, czy są nadal jakieś inne, ale must-have to "ekran e-papierowy", wyglądający jak zwykły papier, nie męczący oczu (więcej informacji ).
W czytniku e-booków lubię to, że jest mały, poręczny, zawsze się zmieści do plecaka z komputerem (docenia się to, gdy się biega cały dzień z torbą/plecakiem/torebką lub wraca pociągiem do domu przez całą Polskę)
Oczywisty fakt,
@hi_patryk:
1) bywają lepsze promocje na e-booki (bo niestety nie wiedząc czemu ceny są nieproporcjonalnie wysokie)
2) zajmują mniej miejsca
3) łatwiej robić notatki
4) jadać na wakacje zabierasz czytnik, a nie kilka książek, bo nie wiesz na co będziesz miał ochotę

niestety jest też kilka wad...