Wpis z mikrobloga

@emkape:
#!$%@? mać. Problem w tym drogi kolego, że on #!$%@?ł stamtąd, a ci go jeszcze dopadli i kosę w żebro dali. Jakby rzucił petardą w lokalu i nie chciał go opuścić, i bił się z nimi, to ja nie miałbym żadnego problemu że go #!$%@? w środku.
@NMetyloAmfetamina: No patrz nie mogli, więc użyli noża. Jak widać prawo nie przeszkadza nikomu bronić swojej własności prywatnej. Niestety sąd wyciągnie konsekwencje wobec obcokrajowców (i niestety zrobi to słusznie z literą prawa), ale cóż, każdy rozsądny stoi po stronie ludzi chroniących własność prywatną przed zakusami lewaków jak pan sebastian.
niestety

każdy rozsądny stoi po stronie ludzi chroniących własność prywatną


@twoj_glos_rozsadku:
No stety raczej. Bardzo dobrze że osądzi ich prawdopodobnie o morderstwo. Prawa należy przestrzegać, a jeśli się nie podoba, możesz sobie wyjechać gdzieś indziej ;) I osobiście nie mam problemu z my home is my castle. Tylko czasem trzeba zwrócić uwagę na okoliczności zdarzenia, i jak to zdarzenie wyglądało. Jak wbije ci do mieszkania #!$%@? koleś który nie czai co
@Cogres: Bo odchodzisz od tematu, a nie zamierzam tę dyskusję prowadzić w nieskończoność, zwłaszcza że zaczynasz mnie obrażać.
Ustalmy dwie rzeczy:
1. Jestem absolutnie przeciwny takiemu rozwiązaniu spraw, mordercę powinno się zgodnie z prawem ukarać.
2. Ofiara nie zasłużyła na śmierć.

Chciałem tylko ośmieszyć pewną retorykę 'wolnościowców', która funkcjonuje jedynie wtedy kiedy im to pasuje. Jasne?
@NMetyloAmfetamina: No jeżeli nie masz problemu z my home is my castle, to znaczy, że masz gdy dotyczy to obrony przed osobą nie będącą w pełni świadomą co robi? Czy zgodnie z zasadą my home is my castle należy przeprowadzić z agresorem wyczerpujący wywiad psychologiczny/psychiatryczny/środowiskowy by poprawnie określić, czy jego motywacja do naruszania mojej własności prywatnej mieści się w uznawanych przez Ciebie kategoriach?

No chyba, że jednak masz problem z tą
@twoj_glos_rozsadku:
Nie mam problemu z tym, że mój dom jest moją twierdzą, i MAM PRAWO zastrzelić kogoś kto się siłą wedrze do tego domu. Ale NIE MAM OBOWIĄZKU tego zrobić. Mogę porozmawiać, poprosić #!$%@? kolesia żeby sobie poszedł, bo nie wie co robi, a bandziora z bejsbolem postraszyć bądź użyć broni palnej którą może bym miał.
Masz, caps lockiem nawet żebyś dobrze zrozumiał.
@ediz4: Żaden chochoł, dowód wyżej w komentarzach. Poza tym, 3 lata siedzisz na wykopie i to w większości w politycznych tematach, nigdy ci się nie rzuciły w oczy podobne komentarze? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@emkape: Chochoł kolego. Wybrałeś sobie dwa komentarze pisane przez zupełnie innych ludzi. Po czym rozciągnąłeś je na nacjonalistów - dość ciekawe. A druga sprawa to wlaśnie w TV podano że petardę wrzucono po zadźganiu chłopaka. Nic więc nie pasuje. Słabiutko 1/10