Wpis z mikrobloga

@Lookbehindya: tam była taka wysoka trawa, ale pewnie jakby ktoś stanął i patrzył to by zobaczył... ale tak z pędzącego samochodu to nie mam pewności. Nikt nie trąbił, ani nie machał, a w ogóle to powbijało się nam wszystko w kolana i dłonie, nikt nie doszedł i skończyliśmy w domu. :P W parku nad jeziorkiem było milej. :)
  • Odpowiedz
@Tutanchanon: Beka z ruchania- jak #!$%@? to w ogóle można to robić przecież to jest tak prymitywne że ja #!$%@?. Jakies #!$%@? dziwne frykcyjne ruchy w tą i z powrotem robione kawałkiem odstającego mięsa którym na co dzień się sika i wkladanie go w obleśną samicza szparę oblepioną obrzydliwym śluzem, no #!$%@?, jeszcze do tego jakieś pozycje, zabawki, wibratory, kajdanki gra wstępna, przebieranie się za jakieś postacie #!$%@? ruchanie to jakiś
  • Odpowiedz
@Lookbehindya: w sumie ja nie, ale kiedyś niestety byłem świadkiem kiedy któregoś wieczoru para uprawiała seks na ławce w parku. Na mój widok trochę się zmieszali, ale kontynuowali, a ja poszedłem dalej jak gdyby nigdy nic lekko kisnąc w środku :v
  • Odpowiedz