Wpis z mikrobloga

Jako, że zbliża się nowy rok i zaraz zaczną się obietnice i postanowienia (które w efekcie pewnie nie dojdą do skutku) chciałbym poruszyć ten właśnie temat.
Chciałbym Was drodzy Mircy z #motocykle (głównie chodzi o tę kategorię, ale jak ktoś chce się podzielić czymś więcej to śmiało) zapytać jakie Wy macie plany, marzenia na nadchodzący rok. Może ktoś z Was planuje gdzieś pojechać, może ktoś z Was chce kupić jakieś nowe/fajne moto? Chodzi mi o takie realne rzeczy, które mają szansę się spełnić i do których w nadchodzącym roku będziecie dążyć.
Fajnie jakbyście się tym podzielili, bo może wyniknąć z tego fajna dyskusja, a może i jakaś motywacja dla innych.
  • 85
@gerard-kowalski: Nauczyć się jeździć xD. A tak serio z racji tego że to będzie mój 2 sezon chciałbym strzelić jakaś większa wycieczkę 150km+ chociaż z racji że sport mam nadzieje że plecy dadzą radę.
@gerard-kowalski Niedawno urodziła mi się mała diablica, więc chociaż raz chciałbym się porządnie wyspać ( ͡° ͜ʖ ͡°) A tak poważnie, to zrobić chociaż z 5kkm, w tym zaliczyć szkolenie enduro, zlotmotomirko i chociaż jeden kilkudniowy wyjazd.
@gerard-kowalski a ogólnie na poważnie to do zrobienia są:
1. Czechy znowu
2. Bałtyk znowu
3. Holandia. Bo i ojciec mi to proponuje od dluzszego czasu, a sam nie chce (bo bez doświadczenia jest) i enjoi tez proponowal pare dni temu :D
4. Winklowanie po małopolsce
5. Bieszczady
6. Weekendowe poznanie, wroclawie, warszawy :p