Wpis z mikrobloga

A mnie mama zaimponowała w te święta. Odkąd pamiętam hejtowałem dodatkowe miejsce przy stole jako objaw obłudy, że jakby ktoś się naprawdę pojawił to by przegonili. Od 8 lat nie spędzaliśmy razem świąt...W tym roku zaprosiła na kolacje wigilijną chłopaka z pracy, który sam by spędzał święta z dala od rodziny. Ja, moja dziewczyna, siostra z mężem i córką, facet mamy i całkiem obcy nam chłopak z Ukrainy. No kurde, najlepsze święta w moim życiu, takie szczere i prawdziwe, bez krzyczenia na siebie bo nie posprzątane a przyjeżdża ciocia która ma cię w dupie przez resztę roku. Człowiek dobrze czuje.

#swieta #gownowpis
  • 3