Wpis z mikrobloga

@bukem: Nie #!$%@?, ja czuję dokładnie to samo.Że ważne jest to co się dzieje przed świętami, czyli żeby zrobić dobre zakupy, takie żeby był pełny stół i lodówka, drogie prezenty, a jak przychodzi dzień Wigilii to jest pustka i uczucie, że chce się wyć.
Ważne jest żeby pokazać swoje zajebiste święta światu zewnętrznemu, a sama idea tych Świąt sprowadza się do gestów pozbawionych uczucia i sensu.
Gdzieś z dorosłością ten czas
@dwojra to samo u mnie bo mam rodzeństwo młodsze o 20 lat i jedyne co ich interesuje to prezenty i foch na to że nie kupiłem temu tego a temu tamtego. Jeszcze 4 letnia siostra cieszy się z Mikołaja bo reszta to by chciała drony komputery i #!$%@? wie co jeszcze. W sumie to czuję że nawet rodzice święta od chaczaja w kalendarzu.
@bukem: U mnie tak samo, rodzinka siedzi z kijami wiadomo gdzie przy stole i każdy tylko zerka na zegarek. Siostrzenica wczoraj focha strzeliła, bo Mikołaj przyszedł za późno... ech.