Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Nie daje juz rady. Depresja jest zbyt silna. Ostatnio zmienilam sie w chodzace monstrum. Mieszkam sama w kawalerce bo studentka tak bardzo. Jednak od 4 tygodni nie pojawilam sie na zajeciach. Nie daje rady. Ten semestr juz #!$%@? i wiem to. Jak rodzice to mnie dzwonia to mowie ze wszystko jest w porzadku i ze dobrze mi idzie na studiach, niestety oni nie znaja prawdy. Nie pamietam kiedy ostatnio raz bralam prysznic albo kapiel ani kiedy zmienialam bielizne. Caly czas leze z laptopem w lozku i wegetuje, jedyne co robie to siedze na mirko i ogladam chinskie bajki albo inne gowno. Mimo ze po drodze mialam okres i tak dalej, albo fap i sluz mocno, to pomimo czucia tego smrodu i tak nie mam sily wstac i isc do lazienki sie umyc. Wstaje w okolicach godziny 18, ide spac kolo 5. Przed chwila wstalam i nie mialam zadnego zarcia wiec jakims cudem udalo mi sie wyjsc do sklepu zrobic zakupy, zwykle chodze przed zamknieciem gdy jest najmniej ludzi ale teraz bylam naprawde glodna i nie mialam nic do zarcia. Odzywiam sie i tak tylko chinskimi zupkami albo gotowym gownem i jedyna radosc w moim zyciu to jedzenie slodyczy.
Naprawde mam dosc zycia, wizyte u psychiatry mam dopiero za 2 tygodnie, a przepisana ostatnio przez psychiatre Asentra 2x100mg mi nie pomaga.
#depresja ##!$%@? #przegryw

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Pobierz AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Nie daje juz rady. Depresja jest zb...
źródło: comment_ht1fmaNRIilVFAy5fZyrm6gYaKD7MyAG.jpg
  • 60
@AnonimoweMirkoWyznania: WAŻNA WIADOMOŚĆ DLA OPKI
Bywałem z podobnych sytuacjach, choć może nie tak ekstremalnych, bo nigdy nie mieszkałem sam. Wiem jak to jest, kiedy ludzie z twojego otoczenia nie rozumieją twojej choroby, uważają cię za leniwego śmiecia, brudasa bez krzty higieny osobistej, nałogowego kłamcę i oszusta i kogoś, kto żyje tak bo to lubi i jest to dla niego wygodne (choć tych rzeczy nikt mi nigdy nie powiedział, lub nie ujął
Dla mnie to bait, kojarze brdzo podobne wyznanie jakis czas temu. W dodatku info o fapowaniu bieliznie itd dla podkrecenia atencji. Chociaz i bez tego doskonale wpisuje sie w zarzutke dla wszystkich domoroslych psycholog wannabe
Mozna sie rozejsc...
@MlodyDziadzioSpamer: powinienes byc na samej gorze tuz przy OPie. Zrobilam tak i po urlopie zdrowotnym wrocilam do rodzinnej miejscowosci, gdzie pracuje (czasami nie, tak jak teraz, bo brak pracy i przed swietami samymi nie biora) i zajmuje sie domem oraz planuje powrot do stalej aktywnosci zawodowej w czyms konkretnym (zasadniczo nie tylko planuje, cos z tym robie :P). Wszystko nie minelo, ciagle nad tym pracuje, praca nad soba to orka jak