Wpis z mikrobloga

Mircy, jakie słuchawki polecacie do 100zł?

Wymagania:
- nauszne,
- jacek czy i pół,
- przyzwoita jakość dźwięku,
- jeden przewód wychodzący z słuchawek,
- biały kolor,
- bez mikrofonu,
- w miarę kompaktowe.

Idealnym wyborem byłby Philips SHL-8800, gdyby tylko były białe.

Ew. znacie jakieś w miarę przyjazne nowym użytkownikom forum o tej tematyce?

Z góry dzięki i pokój z Wami

#sluchawki #muzyka #elektronika
reaper6161 - Mircy, jakie słuchawki polecacie do 100zł?

Wymagania:
- nauszne,
- ...

źródło: comment_s4BfUflIOxlAOwy5g5CBS1FIYm9luKOV.jpg

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
@4833478: za cenę słuchawek bluedio nie kupisz tak dobrze grających innych firm z zachodu. Za swoje T2+ zapłaciłem 24 dolany a grają tak samo albo lepiej niż senhaizery za 6 stów kupione 5 lat temu. Dużo daje przetwornik dźwięku w urządzeniu odtwarzającym.
  • Odpowiedz
@chanoja: No nie wiem, ja też kiedyś kupiłem jakieś chińskie bluetooth za 25 dolców i dźwięk był jak na tą cenę całkiem spoko, ale w porównaniu do dobrych słuchawek słaby (zarówno bas jak i średnie częstotliwości) i konstrukcja też strasznie badziewna. Beyerdynamic grają na prawdę świetnie i też nie są takie drogie (jak swoje dostałem to chodziły po 80 euro, w tym roku chyba widziałem je za jakieś 120zł na allegro).
  • Odpowiedz
@4833478: szczerze polecam tę firmę, jak kupowałem, to nie obiecywałem sobie wiele, wiadomo, chińszczyzna i na początku, rzeczywiście, bez szału. Dopiero po jakichś 2 tygodniach (jak się trochę wygrzały) usłyszałem co potrafią i mi kopara opadła. Głęboki bas, nie za mocne wysokie, środek wyważony, bardzo głośne, świetnie wytłumione i to wszystko za stówkę a słucham ich po bluetoth, który nie jest idealny a do tego mp3 z deezera z telefonu (nie
  • Odpowiedz
Dopiero po jakichś 2 tygodniach (jak się trochę wygrzały)


@chanoja: Sorry ale jako inżynier nie wierzę w takie rzeczy jak wygrzewanie słuchawek podobnie jak w zaczarowane kable głośnikowe ze 1000 CBLN ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Głęboki bas


@chanoja: W moim przypadku zależało mi na możliwości odtwarzania bardzo niskiego basu - w tym zakresie kiedy właściwie nie wiesz czy jeszcze to słyszysz czy już bardziej czujesz wibracje
  • Odpowiedz
@4833478: inżynierem nie jestem i być może ucho mi się bardziej przyzwyczaiło niż głośniki się ułożyły (wygrzały) ale dźwięk jak najbardziej mi odpowiada. Bas jest taki jak piszesz, nie jest dominujący, wszystkie częstotliwości ładnie się przenikają i da się je odseparować, plumka sobie gdzieś z tyłu i jak ma być w danym momencie, to jest i jest go dużo. O przetwornikach nie wiedziałem, teraz wydaje mi się to logiczne jak mi
  • Odpowiedz
@Trzyzet: Nie wierzę w to, a zwłaszcza nie wierzę, że firma produkująca słuchawki nie "wygrzałaby" ich w fabryce przed wystawieniem do sklepu. Każdy chce żeby jego produkt działał jak najlepiej od razu po wyjęciu z pudełka. To wygrzewanie to jakaś legenda ludzi o dużej podatności na placebo.
  • Odpowiedz