Wpis z mikrobloga

Czy ktoś mógłby rzeczowo doradzić czy ten gramofon z biedronki faktycznie opłaca się kupić? Oczywiście w zdroworozsądkowym podejściu biorącym pod uwagę stosunek jakość/cena. Czy jeśli nie jest się zbyt wymagającym to warto stać o 7:00 pod biedronką, czy też na przykład lepiej kupić coś używanego żeby rozpocząć przygodę z winylami?

PS. mam wzmacniacz ze specjalnym wejściem pod gramofon (czyli pewnie jeszcze jakiś reduktor szumów albo inny przedwzmacniacz tam jest) - nie znam się ;)

#gramofon #winyl #kiciochpyta #audio #biedronka
ArRog - Czy ktoś mógłby rzeczowo doradzić czy ten gramofon z biedronki faktycznie opł...

źródło: comment_l8ww2q4oQxduIay7tMfVNWQGSx4I81pV.jpg

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
  • 1
@ArRog: Jaki jest sens kupowania tego? Przecież to się mija z sensem posiadania gramofonu i słuchania na nim płyt winylowych.
  • Odpowiedz
@ArRog: malo kto ci odpowie, bo to jest jakis chinski wynalazek brandowany u nas. I poki co nikt tego nie ma i pewnie w PL na oczy nie widzial.
Patrzac na "walizkowosc" sprawia to wrazenie mocno szajsowate.
  • Odpowiedz
@ArRog nie warto - to szlifierka. Za 160zl to utrafisz używany z odwaznikiem, antyskatingiem i porządną wkładką (ortofon, audio technika) a może nawet i stroboskop działający będzie.
  • Odpowiedz
@Ojezu: Przeglądam jeszcze raz dokładniej te aukcje co mi podesłałeś - podpowiesz mi proszę co oznacza "brak wkładki" w opisie aukcji?
  • Odpowiedz