Wpis z mikrobloga

@Poroniec: staram się być zawsze na bieżąco, u mnie trochę inaczej bo normalnie na etacie jestem od poniedziałku do piątku, wiec firmy którymi się opiekuje rozkładam w czasie tak żeby starczylo czasu na wszystko i było na rachunki :)
@vasil: ano jest ciężko nie tylko po względem pracy ale też i kreacji - często Twój wkład jest wyrzucany do śmieci bo nie wygrywasz. Szkoła życia, szybko można sprowadzić się na ziemię i wyzbyć się przeświadczenia, że Twoje projekty zbawią świat.
@Poroniec: i co gorsze, wybiera to ktos na podstawie dziwnych kryteriow i wcale nie koniecznie ma jakiekolwiek pojecie na temat stylistyki, plastyki czy #!$%@? czegokolwiek. Wiem, bo jak pomagalem przy przetargu - jak stworzyć koncept, by powstał - mniej wiecej na podstawie kryteriow udalo sie dobrać dobra agencje i cieszę się, bo wideo nawet na wykopie siadło - ale nadal i tak w skali innych ministerstw - makabra
@vasil: pamiętam jak w pierwszych miesiącach pracy stworzyliśmy świetne koncepty reklam outdoorowych, internetowych i wszystko poszło do kosza, bo osoba od papierków nie dołączyła jakiegoś formularza i nas odrzucili na samym wstępie XD 3 tygodnie życia projektem, chodzeniem, szukaniem i czysta pracą poszło do kosza :)
@vasil @poroniec mój ekstra szef wysłał kiedyś przetarg na jakąś, co prawda mało znacząca reklamę na nie tego maila co trzeba... baa nawet później dzwonił dlaczego nie ma odpowiedzi, a że szef to szef to #!$%@? może :)