Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Niebieski here, 22 lvl. Mam problem. Próbuję wyjśc z #przegryw . podoba mi się koleżanka ze studiów. Dobrze mi się z nią gada i wgle. Chciałbym jakoś się za nią zabrać, ale zauważyłem, że nie jest mną zainteresowana. W sensie traktuje mnie tylko jako kolege ale nic więcej. Chciałbym spróbować ją gdzieś zaprosić, byle gdzie tak dla rozrywki ale nie wiem jak się za to zabrać szczególnie, że nie wiem czy ona się zgodzi. Z tego co wiem to nie ma chłopaka a zachowuje się tak jakby miała, taka jakby niedostępna. Albo po prostu bardzo nie jest mną zainteresowana... Ale właśnie nie wiem jak ją rozszyfrować bo ogólnie duzo na studiach ze sobą gadamy, robimy projekty i się dobrze kumplujemy. tylko nie wiem co zrobić by ta znajomość weszła na wyższy level. Pomóżcie.
#logikarozowychpaskow #zwiazki #podrywajzwykopem

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 11
@AnonimoweMirkoWyznania tak, jest taka opcja. Ostatnio moja koleżanka (całkiem ogarnięta) odcięła się od kolegi z roku, bo ją zapraszał na spacery, kawy, itp. i nie pomagały żadne jej sugestie, że poza koleżeństwem nic z tego nie będzie. Chłop wbił sobie, że musi coś być i nadal zagadywał. Koniec historii jest taki, że ona unika go jak ognia. A wcześniej lubiła z nim żartować, rozmawiać i spędzać czas. Nie mówię, że z Tobą
OP: To jeszcze pytanie. gdzie najlepiej taką koleżankę zaprosić? do kina, na kawe? bo ogólnie to widuje sie z nia tylko na studiach. taka dobra koleżanka ale tylko ze studiów. I w jaki sposób przejśc na temat zaproponowania spotkania? od razu jej powiedziec prosto z mostu? Powiem że przez moje piwniczne życie jestem trochę aspołeczny i nie do końca ogarniam tematy relacji, szczególnie damsko męskich. ale cały czas staram się nabierać