Wpis z mikrobloga

Mam bardzo fajną dziewczynę. Oboje się bardzo kochamy, zawsze razem. Ostatnio mój kolega, nasz wspólny znajomy miał okres załamania nerwowego. W ogóle koleś bardzo spoko. Tyle, że dziewczyna poszła go pocieszyć i została na noc. Nie wiem czy do czegoś doszło. Z jednej strony bardzo dobrze, że zależy jej na innych ludziach, z drugiej jednak czuję się średnio z tym że pocieszała go akurat sam na sam w nocy. Twierdzi, że to było normalne stosunki koleżeńskie. Sam nie wiem co o tym sądzić.
#pytaniedoeksperta #zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski
  • 30
  • Odpowiedz
@KrysztalKubania: Jestes frajerem.

Kobiety umieja racjonalizowac zdtade w sposob niewyobrazalny dla mezczyzn.

Moglw mu zrobic loda - i potraktowac jako kolzenska przydluge.
Bez zadnych wyrzutow sumienia.

Zreszta - mlody jesyes - jeszcze sie nauczysz zycia.
  • Odpowiedz