Wpis z mikrobloga

Takie traktowanie klienta to ja rozumiem! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Chodząc na zakupy do pobliskiej Biedry często mnie denerwowało, że brakuje podręcznych koszyków, więc zakupy trzeba było nosić w rękach. W końcu komu by się chciało wracać na zewnątrz po duży wózek, jak ma się do kupienia na przykład 5 niedużych rzeczy. No i człowiek chodził po sklepie z zapełnionymi rękoma, a potem w kolejce do kasy. Jakieś 3 tygodnie temu wkurzyłem się i po powrocie do domu naskrobałem maila na BOK Biedronki. Krótko opisałem w czym jest problem i czy dałoby się coś z tym zrobić (kulturalnie, bez rzucania mięsem w stylu "#!$%@? dawać wincyj koszyków" ( ͡° ͜ʖ ͡°)). Odpisali, że przyjęli to do wiadomości i przeanalizują zapotrzebowanie i możliwości bla bla bla.. Byłem pewien że to oleją. Ale jakie było moje zdziwienie jak kilka dni temu poszedłem do Biedry, a tam cała fura nowych koszyków! :D Nie znacie mojego zadowolenia, kiedy widzę tych szczęśliwych ludzi z nowiutkimi koszykami na zakupach ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#truestory #coolstory #biedronka #czujedobrzeczlowiek
SignumPL - Takie traktowanie klienta to ja rozumiem! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Chodząc na zakupy...

źródło: comment_EucQqGWqQhs46iV97eyNsJMyzE8XnYxQ.jpg

Pobierz
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@SignumPL: Też kiedyś miałem taki problem w lokalnej Biedronce, też naskrobałem maila. Przez jakiś czas było dobrze i pracownicy znosili koszyki z kas z powrotem do wejścia, ale jakoś po miesiącu znowu wróciło do normy tj. koszyki znowu leżały w stosach przy kasach a przy wejściu zero, bo pracownikom nie chciało się ich znosić.
  • Odpowiedz
@SignumPL: U nas jak otworzyli biedre (lata temu) to było sporo koszyków. Ludzie je brali i zawsze się przeliczali i dźwigali pełne koszyki. Po niedługim czasie koszyki w większości były połamane bo nie wytrzymywały od towaru. xD
Później po jakiejś przerwie dali koszyki na kółkach i taką rączką jak do torb turystycznych. Pewnie teraz to standard.
  • Odpowiedz
Jeśli chodzi o BOK biedry to stoi na wysokim poziomie :) też kiedyś miałem swego rodzaju problem w pobliskiej biedronce i do tygodnia sprawa była załatwiona.
  • Odpowiedz
  • 0
@SignumPL to ja dziś pisze do nich i załatwiam tabliczki 'kasa nieczynna' dla kasjerow bo mi strasznie ich szkoda, jak nie mogą nawet wyjść do łazienki bo Janusz musi skorzystać z ich kasy koniecznie chociaż pani mówi, że zamknięta
  • Odpowiedz