Wpis z mikrobloga

Chciałbym móc nagłośnić na próbach zarówno gitarę basową jak i gitarę elektryczną za pomocą jednego urządzenia. Zastanawiam się między

1. Jakimś combem basowym z głośnikami 2x10"
2. Combem uniwersalnym multiinstrumentalnym np. http://guitarcenter.pl/catalog/gitary/wzmacniacze/comba-gitarowe/laney-ah150 z głośnikiem 1x12"
3. Kolumną aktywną np. http://guitarcenter.pl/catalog/naglosnienie/kolumny/kolumny-szerokopasmowe-aktywne/laney-ah112

Oczywiście przed nagłośnieniem jest multiefekt.
Czy ktoś z Was miał podobny problem potrzeby uniwersalnego wzmacniacza na bas i gitarę, a może na inne instrumenty? Czy ktoś z Was miał kontakt z combami multiinstrumentalnymi?

Dzięki za rady!
#muzyka #gitara #gitarabasowa #gitaraelektryczna #naglosnienie #pytanie #bas #dzwiek
  • 8
Heh bass zabrzmi w miarę dobrze na takim combie i na kolumnie. Chociaz nie licz na to ze bedzie sie ładnie przebijać. Gorzej z gitara. Elektryczna raczej brzmieć dobrze nie bedzie.
Jak masz taki jedynie wybór to wez kolumnę aktywna i do niej ew. jeszcze jakis mały mixer na pare kanałów
@bas_daniel: @rurek49: Dzięki za odpowiedzi, na razie mam tymczasowo piec basowy, powinienem niedługo przetestować jak zabrzmi na tym gitara zwykła. A jeśli chodzi o kolumne aktywną to dzisiaj ktoś mi powiedział, że jak będę ją stosował wyłącznie jako nagłośnienie dla basu (czyli jako zamiennik pieca) to mogę uszkodzić głośnik. Nie wydaje mi się to możliwe przy 12" głośniku, ale może coś jest na rzeczy?
@PolnyZwierz: ano da sie zepsuc. osobiscie udupilem dwa piece gitarowe w ten sposob co prawda nie na 12 glosnikach ale jednak. zdaje sie ze chodzi o membrane a taka mozna skombinowac wzmacniana. jakos piece basowe (na dowolnym rozmiarze glosnika) nie padaja od niskich czestotliwosci wiec i kolumne da rade podrasowac (albo kupic od razu basowa tylko ze wtedy straci na jakosci zwykla gitara)