Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Kilka słów o mnie na start. Jestem programistą w branży bankowości inwestycyjnej. Mieszkam zagranicą, biegle mówię w 3 językach obcych.

Jeszcze będąc na studiach dziennych pracowałem na pełen etat (8h wieczorami). Robiłem szkolenia, certyfikaty zawodowe, uczyłem się języków. W tej chwili wygląda to dokładnie tak samo z tym że już nie studiuję (choć planuję wrócić na podyplomówkę w przyszłym roku).

Nie czuję i nigdy nie czułem się zmęczony, podróżuje kilka razy w roku, do tego 2 godziny dziennie spędzam na siłowni, prowadzę dietę nieprzerwanie od ponad roku i dbam o siebie aby jako tako wyglądać przed ludźmi. Ubieram się dobrze. Mam tonę znajomych i kilku bliskich przyjaciół, często chodzę na imprezy, mam swoje pasje i zainteresowania.

I teraz będzie lekki zwrot akcji..

Palę trawę, wypalam średnio 1g dziennie po pracy. Nie uważam tego za uzależnienie, bo gdy jadę do Polski na dłużej to nie ciągnie mnie żeby zapalić (wiadomo w Polsce nielegalne) ale mimo to palę sporo będąc u siebie zagranicą i kurde czytam te wasze wypociny jak to palacze trawy są leniwi, nic nie osiągają, są mniej inteligentni etc.. i zastanawia mnie tak serio... jakie są wasze osiągnięcia?

#wykopjointclub #oswiadczenie #narkotykizawszespoko #marihuana

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 16
Znam takich co jarają dzień w dzień a mimo to są normalni, prowadzą własne firmy odnoszą sukcesy w tym co robią i nie widać żeby cokolwiek złego się z nimi działo. Znam też takich co również jarają bardzo często i są debilami niepotrafiącymi sklecić porządnie zdania. Tak się zastanawiam czy ci drudzy przypadkiem i bez używek nie pozostali by dalej tumanami.
@AnonimoweMirkoWyznania: Taki jesteś inteligentny, że nawet nie potrafisz policzyć godzin w swojej bajeczce. Załóżmy, że miałeś mega korzystnie położone mieszkanie – 15 min drogi od uczelni i pracy. Załóżmy, że sam nie robiłeś posiłków tylko je zamawiałeś albo w weekend robiłeś na cały tydzień i tylko podgrzewałeś w mikrofali.

¼h Ogarnięcie się rano
¼h dojazd na uczelnię
8h uczelnia
¼h dojazd do pracy
8h praca
¼h dojazd na siłownię, przebranie się
TerminowaDama: To zależy od człowieka, sam palę kilka razy w tygodniu (wieczorem), a i tak ogarniam życie i potrafię sobie zrobić przerwę. Prawda jest taka, że niestety większość nie potrafi sobie poradzić z nadużywaniem mj, dają się zdemotywować i narkotyk przejmuje nad nimi kontrolę, ale jak widzisz oboje jesteśmy przykładem, że nie zawsze tak jest :)

Zaakceptował: sokytsinolop

@Stanley_K: przecież nie napisal, że jeździł na silke na studiach, mozesz juz 2,5h odjąć. Z dieta to samo, trzyma od roku, studia moze skończył i 5 lat temu. Uczelnia to przeciez nie zawsze 8h. Czasem 4 czasem 6, czasem wolny dzień. Posilki moze spokojnie jesc w pracy, na uczelni itd nie szło normalnie zwrócić uwagi, tylko sie #!$%@? juz w pierwszym zdaniu.

@AnonimoweMirkoWyznania: szanuję, ale mj ma niestety negatywne skutki
WierzgającyAzjata: Takie, że z powodu dragów, nie jesteśmy ubezwłasnowolnieni jak Britney Spears.

Ja osobiście jestem za legalizacją marihuany. Jeśli myślisz, że dasz radę to rzucić jak zechcesz, Twoja wola. Ja palenie papierosów rzuciłem kiedyś na lata, a teraz znowu palę paczkę dziennie. Śmierdzę, a jakoś rzucić mi się nie uśmiecha.

Zaakceptował: sokytsinolop