Halo Mireczki, czy są tu jacyś specjaliści od zwierząt? Od psów w szczególności? Rozważam znalezienie przyjaciela.
To co chciałbym osiągnąć wygląda następująco: 1. Piesek nie powinien się męczyć w niewielkim mieszkaniu (w sensie, mogę sobie wyobrazić pewne rasy które ześwirowałyby nie mając stałego dostępu do podwórka). Podejrzewam że poza samą wielkością zwierzaka, również jego usposobienie/pochodzenie rasy może grać tu rolę. 2. Nie powinien zwariować/męczyć się przebywając długo w samotności (standardowa sytuacja - praca na etacie). 3. Dobrze by było, gdyby był stosunkowo łatwy w wychowaniu (nie miałem psa ponad 10 lat) i żeby np. nie miał ochoty zdemolować całego mieszkania gdy będzie sam.
Czy jesteście w stanie polecić jakieś rasy albo pomóc w jaki sposób szukać zwierzaka przy takich kryteriach? Myślałem głównie o psach rasowych (nie zależy mi na rodowodzie itd., w ten sposób po prostu łatwiej mi myśleć o jakichś konkretnych gatunkach), ale nie jest to warunek konieczny. Nie wiem jednak jakie usposobienie mają mieszańce/kundelki.
Punkt nr 3 jest najmniej istotny. Najbardziej mi zależy na tym, żeby przy moich obecnych warunkach zwierzę się nie męczyło/było szczęśliwe.
Tak sobie teraz myślę, że może łatwiej byłoby wskazać rasy, które NIE pasują do tego schematu. Jeśli właśnie tak jest, za takie sugestie także będę wdzięczny
@wyrwiflak: Ile czasu dziennie możesz przeznaczyć na rzeczywiste spacery z psem i czy psiak ma gdzie się wyszaleć, czy raczej będą to rundki z psem na smyczy w okół bloku 3 razy dziennie przez 7 dni w tygodniu?
@wyrwiflak: Pies rasowy to pies z metryką wydaną przez ZKwP. Nie musisz wyrabiać mu rodowodu (właściciel sam decyduje, czy chce robić z nim karierę na wystawach czy nie). Taka metryka gwarantuje, że pies faktycznie jest rasowy, że jego rodzice, dziadkowie i dalsze pokolenia są tej konkretnej rasy. Jak kupisz psa w typie rasy z pseudohodowli albo z jakiegoś fejkowego "związku miłośników psów i kotów" (powstały one tylko po to, by ominąć
@Bieniuraper: myśle że tak 30-45 min dałbym rade. Wyszaleć pewnie mógłby się gdzieś w parku czy nad rzeką, ale nie wiem czy codziennie byłbym w stanie w takie miejsce do wybiegania dotrzeć.
@wyrwiflak: 30-45 minut na całą dobę czy na jeden spacer? Jak na całą dobę, to tylko małe pieski Ci zostają, które samym chodzeniem po mieszkaniu już trochę energii spalą. Mops, jamnik, chihuahua czy inne z kategorii ras towarzyszących. Zdecydowanie odradzam terriery czy miniaturowego sznaucera, mimo że też małe są, to mają bardzo energiczny charakter.
@wyrwiflak: Rasy psów odpowiednich dla singla: Sussex Spaniel, Shiba Inu, Pharaoh Hound, Norfolk Terrier, Miniature Schnauzer, Boston Terrier, Chow Chow, Bullmastiff, Goldendoodle, Chinese Shar-Pei, Brussels Griffon, English Foxhound, Goldador, Bull Terrier, Harrier, Kuvasz, Labradoodle, Lhasa Apso, Bloodhound, Black and Tan Coonhound, Norwegian Buhund, Peekapoo, Basset Hound, Plott, Basenji, Akita, Tibetan Mastiff nie znam się ale tyle znalazłem w jednym artykule ( ͡°͜ʖ͡°)
@Karkor: Większość z tych psów albo wymaga sporo ruchu, albo są trudne w wychowaniu, albo obie cechy na raz. W ogóle przeczytałeś wymagania autora, czy wkleileś pierwsze co znalazłeś w google?
@Zaff: Jako taki najdluzszy spacer tyle sobie wyobrazalem. A tak no to pewnie jeszcze z jakies 2x 15min dodatkowo na potrzeby fizjologiczne i przewietrzenie. @Karkor: dzieki. Skad to info?
wpisałem w google pies dla singla i wziąłem pierwszy z brzegu :)
@Karkor: czyli nie znam się to się wypowiem (⌐͡■͜ʖ͡■) @wyrwiflak: bierz przy okazji najspokojniejszego z miotu. Nawet staffik może być kanapową kluską, jeśli.. jakimś cudem na takiego trafisz ( ͡º͜ʖ͡º)
@wyrwiflak: Pół godziny spacerów zdecydowanie mu nie starczy. To jest pies wyhodowany do zaganiania stad, każdy zaganiający owczarek jest bardzo aktywny, potrzebuje sporo ruchu i to sensownego ruchu, a nie puszczenie ze smyczy samopas i "biegaj se", do tego bywają bardzo szczekliwe i inteligentne, więc bez odpowiedniego szkolenia szybko wykorzystają swą inteligencję do zwalczania nudy i znajdą sobie mnóstwo zabawy podczas np. rozgryzania dywanu.
@Bieniuraper: Dzieki. Wiem, ze warunki bardziej na kota. Gdyby nie bylo sensu posiadania zadnego psa, to pewnie kot zostalby wybrany. Ale jak wiadomo psy > koty, dlatego pytam.
@Bieniuraper: @Zaff: Swoja droga, az sie wierzyc nie chce ze wszyscy wlasciciele tych "wybieganych" psow poswiecaja im tyle czasu i uwagi. Chyba ze po prostu ogromna wiekszosc z nich sie wlasnie meczy po prostu.
@wyrwiflak: W gruncie rzeczy każdy dom jest dla psa lepszy niż schronisko. Jednak trzeba pamiętać, że pies to coś więcej niż spacery i sikanie. To zabawa z nim, zagadki, interakcja - to je męczy bardziej niż chodzenie. Do tego dochodzi wyżywienie i dyscyplina. To jest żywe stworzenie o złożonej psychice i warto mu zapewnić odpowiedni dom.
@wyrwiflak: Nie wszyscy, dlatego widzi się np. strasznie grube labradory, beagle czy inne rasy, które są popularne, ale potrzebują sporo ruchu. Dlatego też niektóre psy bardzo szczekliwe są, gryzą meble i inne rzeczy - jasne, są takie, które szczekają i niszczą, bo mają tzw. lęk separacyjny, ale spora część zwyczajnie się nudzi i tak rozładowuje nadmiar energii.
czy są tu jacyś specjaliści od zwierząt? Od psów w szczególności?
Rozważam znalezienie przyjaciela.
To co chciałbym osiągnąć wygląda następująco:
1. Piesek nie powinien się męczyć w niewielkim mieszkaniu (w sensie, mogę sobie wyobrazić pewne rasy które ześwirowałyby nie mając stałego dostępu do podwórka). Podejrzewam że poza samą wielkością zwierzaka, również jego usposobienie/pochodzenie rasy może grać tu rolę.
2. Nie powinien zwariować/męczyć się przebywając długo w samotności (standardowa sytuacja - praca na etacie).
3. Dobrze by było, gdyby był stosunkowo łatwy w wychowaniu (nie miałem psa ponad 10 lat) i żeby np. nie miał ochoty zdemolować całego mieszkania gdy będzie sam.
Czy jesteście w stanie polecić jakieś rasy albo pomóc w jaki sposób szukać zwierzaka przy takich kryteriach? Myślałem głównie o psach rasowych (nie zależy mi na rodowodzie itd., w ten sposób po prostu łatwiej mi myśleć o jakichś konkretnych gatunkach), ale nie jest to warunek konieczny. Nie wiem jednak jakie usposobienie mają mieszańce/kundelki.
Punkt nr 3 jest najmniej istotny. Najbardziej mi zależy na tym, żeby przy moich obecnych warunkach zwierzę się nie męczyło/było szczęśliwe.
Proszę o pomoc. Dzięki!
#pytanie #psy #pies #zwierzeta
@Karkor: dzieki. Skad to info?
@Karkor: czyli nie znam się to się wypowiem (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
@wyrwiflak: bierz przy okazji najspokojniejszego z miotu. Nawet staffik może być kanapową kluską, jeśli.. jakimś cudem na takiego trafisz ( ͡º ͜ʖ͡º)
Nie słuchaj za to @Karkor, bo on pieprzy głupoty :D
O Corgi się nie wypowiem, bo nigdy nie miałem styczności. Jednak wszystkie Mopsy, buldożki francuskie i inne takie wchodzą w grę.
Wszystkie stróżujące albo pasterskie odpadają - te wymagają dużo ruchu i innych aktywności.
Sporo średniej wielkości kundelków też się nada - one potrafią się szybko adaptować do warunków.
A tak z
@Bieniuraper: @Zaff: Swoja droga, az sie wierzyc nie chce ze wszyscy wlasciciele tych "wybieganych" psow poswiecaja im tyle czasu i uwagi. Chyba ze po prostu ogromna wiekszosc z nich sie wlasnie meczy po prostu.
Do tego dochodzi wyżywienie i dyscyplina. To jest żywe stworzenie o złożonej psychice i warto mu zapewnić odpowiedni dom.