Wpis z mikrobloga

#afera #inpost #zalesie ##!$%@?
Tl;dr


Co się #!$%@?ło mirki. Brat mojej dziewczyny wyjechał dwa miesiące temu na studia zaoczne. Nie ma na razie możliwości powrotu do domu więc jego mama zdecydowała że wyśle mu pocztą słoiki z zupą. Wysłała mu trzy słoiki przez InPost. Paczka dotarła pognieciona z jednej strony, ale nie rozerwana. Widać było że ktoś odklejał taśmę, jednak nie było żadnych dziur w pudełku. Wychodzi na to, że ktoś musiał otworzyć pudełko i zabrać część zawartości (2 słoiki z zupą!)
Skoro złodzieje z InPostu kradną nawet domowe jedzenie, to chyba jasny znak, że wszystko może paść ich ofiarą. Nie polecam tej firmy.

PS: Kiedy mama mojej dziewczy złożyła skargę (dla zasady), usłyszała że ostatnio jest dużo skarg na InPost. Prawdopobnie więc InPost kradnie na potęgę.
  • 5