Wpis z mikrobloga

The Intimacy of the Blues ...czyli #standardmuzycznynadzis ...czyli wycieczka po wykonaniach/kowerach (najlepszych, najgorszych a czasem wręcz kuriozalnych) utworów uważanych za standardy muzyki rozrywkowej

#muzyka ... #jazz #dukeellington

Info o albumie zamiast o utworze

dobór utworów oraz ich kolejność są mocno subiektywne (żeby nie powiedzieć przypadkowe)... utwór ten posiada jeszcze wiele wartościowych wykonań, prawdopodobnie też jakieś godne odnotowania pominąłem, jeśli brakuje twojego ulubionego doklej w komentarzu...

<<<<>>>>>>>

Hadro Trio - Intimacy of the Blues - do kotleta

Benny Green & Russell Malone - The Intimacy Of The Blues ładny jazz gitarkowo-pianinkowy

Clark Terry & Kenny Barron - The Intimacy of the Blues ładnie

Nate Najar Trio - The Intimacy Of The Blues na żywo w jakości przeciętnej

Pecos River Brass - Intimacy of the Blues dęciakowo bigbandowo

Stephen Riley & Peter Zak - Intimacy Blues pianinkowo - saksofonowo

Louie Bellson Big Band - Intimacy of the blues bigbandowo fajnie

Paul Cacia - Intimacy Of The Blues ok

Duke Ellington Small Band - The Intimacy Of The Blues [na froncie tzw. oryginał]
likk - The Intimacy of the Blues ...czyli #standardmuzycznynadzis ...czyli wycieczka ...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach