Wpis z mikrobloga

@ruszka

sprowadzanie nabijania sie z foliarzy do zartowania z gwaltow na dzieciach


Twottergate to solidne dowody, tylko na co? Jak na razie to na opieszalosc ichniej moderacji ( ͡º ͜ʖ͡º)
@ruszka: a o co chodzi w takim razie? Bo dzięki twittergate świat dowiedział się, że istnieją ludzie, którzy na swoich TT wrzucają CP. Wow, szokujące... :P

Niestety nie mamy dokładnych danych, ilu na Twitterze jest ludzi, którzy mają władzę usuwać treści lub banować userów, dlatego nie można realnie ocenić, jak bardzo zawalili sprawę, ale pokażę Ci na przykładzie wykopu, jak to działa, bo mirko to taka trochę nasza kopia twittera (lekko
@Arveit:

a o co chodzi w takim razie? Bo dzięki twittergate świat dowiedział się, że istnieją ludzie, którzy na swoich TT wrzucają CP. Wow, szokujące... :P


Czyli wiedziałeś wcześniej, że na TT istnieją ludzie, którzy bezkarnie publikują dziecięcą pornografie i nie zgłosiłeś tego do organów ścigania? Ja bym się na twoim miejscu nie przyznawał.

Problem z TT jest taki, że moderacja zawiodła tylko i wyłącznie w tym konkretnym przypadku - z
Czyli wiedziałeś wcześniej, że na TT istnieją ludzie, którzy bezkarnie publikują dziecięcą pornografie i nie zgłosiłeś tego do organów ścigania?


@ruszka: ale czemu wyciągasz takie #!$%@? wnioski? Po całym wpisie odnosiłem wrażenie, że natura obdarzyła Cię inteligencją i zgolnością logicznego myślenia.
Mirku, nawet tutaj na wykopie przychodzą czasem zwyrole i publikują różne chore gówno. I co? Ja to zgłaszam do moderacji, to w gestii właściciela serwisu leży, by to zgłosić dalej,
@Arveit:

ale czemu wyciągasz takie #!$%@? wnioski? Po całym wpisie odnosiłem wrażenie, że natura obdarzyła Cię inteligencją i zgolnością logicznego myślenia.


Masz racje - przeczytałem najpierw jedno zdanie i do niego się odniosłem, a potem wystrugałem ten długi post - ale czasu na edycje nie starczyło, niestety.

Mirku, nawet tutaj na wykopie przychodzą czasem zwyrole i publikują różne chore gówno. I co? Ja to zgłaszam do moderacji, to w gestii właściciela
@ruszka: rozumiem (choć może mi się tak wydawać tylko) i próbowałem Ci pokazać, że to kwestia skali. Nie mam danych ile dokładnie jest kont na twitterze, ale mógłbym śmiało założyć, że te 9k to jest tyle co pierdnięcie pchły.
Owszem, z naszego punktu widzenia to o 9 000 kont za dużo.
Swoją drogą, jak ten gość (0hour bodaj) wpadł na te konta? Jak trzeba zabłądzić w internecie, żeby na nie trafić?
@Arveit:

rozumiem (choć może mi się tak wydawać tylko) i próbowałem Ci pokazać, że to kwestia skali. Nie mam danych ile dokładnie jest kont na twitterze, ale mógłbym śmiało założyć, że te 9k to jest tyle co pierdnięcie pchły.


Tak, ale jak już pisałem wcześniej - inne treści o charakterze rasistowskim postowane przez jakiś no-nameów bez znajomych znikały w mgnieniu oka, i na Twitterze takowych nie znajdziesz. A tutaj masz 9000x
@ruszka: kurde, szybciej edytujesz niż nadążam odpisywać i trudno się odnosić potem do tego :D

Ja tym wpisem nie potwierdzam racji pizzagate, tylko pokazuje, ze takie śledztwo już działa wiele dobrego, i chociażby z tego powodu nie powinien być to obiekt kpin, czy wyzywania ludzi od foliarzy

No widzisz. Z jednej strony głosy, że śledztwo działa wiele dobrego. Z drugiej strony głosy, że oskarża się postronne osoby o pedofilię (przez to
@Arveit:

No widzisz. Z jednej strony głosy, że śledztwo działa wiele dobrego. Z drugiej strony głosy, że oskarża się postronne osoby o pedofilię (przez to zamknięto /r/pizzagate). Różne podejście do sprawy. Mi na przykład również nie spodobało się, że na mirko obiektem kpin i wyzwisk od pedofili stał się mirek, który 11 miesięcy temu zapostował zdjęcie pizzy w wątku o jakiejś syberyjskiej dziewczynce co "grała" w pornolach.


Wiesz, osoby faktycznie zajmujące