Wpis z mikrobloga

  • 249
Zaczynam się serio bać.

Tuż po wyborach, jak wygrało PiS to tak na dobrą sprawę nie ruszyło mnie to za bardzo. Mimo tego że stoję po stronie #neuropa to niespecjalnie się przeraziłem. Ot, pokrzycza, poskaczą, #!$%@? jedna, druga sprawę, cztery lata zleca i znów będzie odpowiedzialny rząd. Ale w moich najśmielszych przypuszczeniach nie spodziewałem się tego jak destrukcyjną siła może być dla mojego kraju, PiS.

Macierewicz jako minister obrony (pomijając fakt że to nie on miał być na tym stanowisku) który robi jakiś dziwny burdel, odwołuje rozstrzygnięty przetarg, kupuje BH, potem nie kupuje BH, potem zarządza nowy przetarg na który znowu zaprasza Francuzów a to wszystko w czasie kiedy potrzebujemy śmigłowców na wczoraj.
Potem obraża Francuzów, rozsiewa nieprawdziwe plotki z memów i powoduje konsternację w sprawach dyplomatycznych.
Tworzenie Obrony Terytorialnej ktorej skuteczność w prawdziwym konflikcie będzie dyskusyjna, która jednocześnie będzie podlegać bezpośrednio pod Macierewicza. Uzasadnionym sa obawy że ta formacja może stać sie po prostu zbrojnym ramieniem rządzących.
Biorąc pod uwagę jego poziom partactwa i brak jakiejkolwiek konsekwencji ani nawet nagan że strony rzadu, mam poważne obawy że jest on prawdopodobnie drugim człowiekiem w Polsce, zaraz po Kaczyńskim. I nie ukrywam, jest to przerażająca perspektywa.

Potem nasz szef dyplomacji... Który jest tak #!$%@? bezużyteczny że na tym zdaniu skończę rozmowę o nim.

Ministrem sprawiedliwości oczywiście Pan Zero. To było do przewidzenia, ale jego aktualny wpływ na działanie wymiaru sprawiedliwości jest bardzo niepokojący.

Wspominanie o Trybunale Konstytucyjnym jest chyba zbędne zresztą. Ale warto zaznaczyć że TK jest jedyną obrona demokratycznego państwa prawa przed totalitarnym rządem.

Do tego dochodzi rozdawnictwo. I z samą ideą nie mam problemu, w końcu uważam siebie za umiarkowanego socjalistę No ale #!$%@? mac. Jeżeli rząd w tym tempie będzie #!$%@?ł pieniądze na budowę zaplecza politycznego to w perspektywie kilku lat może nas czekać powtórka z Grecji. I ta jedna sprawa poważnie zaczyna mnie skłaniać do myslenia nad ewentualną emigracja. Nigdy w życiu nie miałem zamiaru wyjeżdżać z kraju, ale jeżeli sprawy na serio się zesraja to nie mam ochoty zostawać w swojej ojczyźnie i żreć gruz, tylko dlatego bo polskim biedakom zachciało się darmowego hajsu w postaci 500+

A to tylko kilka spraw. Nasz PR spadł na łeb na szyję, zachód stawia nas na równi z Rosją czy Turcja. Sprawa aborcji, kolesiostwo, misiewicze, absolutnie amatorska obsada istotnych państwowych stanowisk...

#!$%@? mać, boję się.

  • 55
@Ofacet: Rozumiem cię doskonale, chociaż ja lęk już przepracowałam kilka miesiecy temu (kosztowało mnie to sporo snu), teraz jestem po prostu wściekła. Ale problem jest taki, że ludzie tacy jak ty myślą o emigracji, a nie powstrzymaniu tej rozpierduchy. Dopóki w ruchy opozycyjne będą się angażować głównie ludzie 50+, czarno to widzę.
via Android
  • 32
@TakbirSrakbir

czyli gdyby to ludzie Tuska #!$%@? kasę na 500Plus, to byłoby radosne fap fap fap...


Nie zrobiliby tego z tego prostego powodu że zrujnowaloby to budżet. Ale PiS nie ma takich rozterek.

który zachód? ten sam który wchodzi w d... Erdoganowi?


Ten zachód który jest naszym strategicznym sojusznikiem militarnym i gospodarczym. Ten zachód do poziomu którego aspirujemy. Ten zachód do którego miliony Polaków wyjechały aby szukać lepszego życia.

Ten zachód.

A
via Android
  • 1
@Andreth Na razie tylko myślę :) wiem że w najgorszym wypadku, zapaść gospodarcza czekalaby na nas za 5-8 lat takich rządów a wątpię aby PiS tyle czasu się utrzymał. Ale szczerze mówiąc, na razie tylko myślę o emigracji. Jak wszystko się rozwinie, zobaczymy. Może nie będzie potrzeby uciekać. A może znajdę inne sposoby na działanie na rzecz RP niż marudzenie na mirko :P
ale kurna, konkrety, bo nadal nie wiem o jakim rządzie piszesz


@radzik07: No wiesz, odpowiedzialny rząd. Taki co zrobi 500 mld długu, zabierze 150 mld z OFE i 30 mld z Funduszu Rezerwy Demograficznej.
Do tego podpisze najdrozszy w świecie kontrakt na dostawy gazu oraz kupi na samym szczycie górki na cenach miedzi, wydobywczą spółkę miedziową.
Na samym zaś końcu zacznie przesiadywać w knajpach i przy winie i ośmiorniczkach knuć geszefty