@sdt: ja się w ogóle zdziwiłam, że mój zauważył, że się pofarbowałam. Chodzenie do fryzjera, zwłaszcza za jakieś duże pieniądze jest bez sensu. Matka łazi, płaci 50zł tylko za to, żeby nazajutrz wyglądała tak jak dzień przed pójściem tam. Gdzie sens, gdzie logika?
"Warto było wydać 300 PLN na fryzjera, żebyś zauważył, że tam byłam"
#truestory
Ja bym bardziej stawiała na: