[Grzybomir]

Pewnie było sto razy, czemu Floryda jest jako "Key Race" oznaczona mając 29 głosów elektorskich,a Texas nie jest "Key Race" mając 38 głosów?
#amerykawybiera2016

[c.....k]

@Grzybomir: Bo wiadomo, że Texas będzie Trumpa.

[M.....k]

@Grzybomir: Texas jest bardziej konserwatywny od Korwina

[nightmaar]

@Grzybomir: Bo Texas i tak głosuje na Republikanów, a Floryda jest wyrównana.

[Piter232]

@Grzybomir: Bo Texas jest republikański na beton, to pewniak dla Trumpa.

[d.....3]

@Grzybomir: bo texas wiadomo, że zagłosuje na republikanów

[yggdrasill]

@Grzybomir: Bo Texas jest republikański.

[PreczzGlowna]

@Grzybomir: Gdyż w Teksasie na pewno wygra Trump, a Floryda to swing state.

[S.....k]

@Grzybomir: Bo Texas jest przesądzony na korzyść Trumpa. "Key Race" jest tam gdzie walka będzie zacięta.

[J.....e]

@Grzybomir: Jakby Clinton przebywała w Teksasie więcej niż tydzień, to by ją wywozili do 4 stanów jednocześnie

[Grzybomir]

@choksondik: @MaIutkiCzlowiek: @nightmaar: @Piter232: @dasto123: @yggdrasill: @PreczzGlowna: @Snaek: O kuźwa, ile odpowiedzi w minutę:D
Rozumiem, czyli to nie jest nic związane z prawem, tylko po prostu z sondażami i rozłożeniem społeczeństwa. Dzięki! :)

[mastermah]

@Grzybomir: bo wynik w Texasie jest pewny (Trump), a Floryda to tzw. swing state (-> google)

[Chudziak]

@Grzybomir jak trump przegra Florydę to raczej koniec zabawy

[qazqaz987987]

@Grzybomir: @rafalalbrecht: Nie do końca - ten który będzie miał większość głosów w danym stanie dostaje całość głosów elektorskich, które są z tego stanu. Nie ma proporcjonalności (z wyjątkiem chyba jednego stanu).