Aktywne Wpisy
njdnsjdnjs +17
oglądaliście bajkę papirus
Ostatnio powtórzyłem sobie wszystkie części "Obcego", wraz z "Prometeuszem".
Obejrzałem też "Obcy:Przymierze"; Tej części nie oglądałem. No i nie zawiodłem się, aczkolwiek nie ma szału w porównaniu z poprzednimi częściami.
Potem wziąłem się za dwie części "Alien vs Predator".
Jedynka to klasyka, ale dwójka była słaba. Pamiętam że miałem kiedyś taką kopię drugiej części, że nic nie było prawie widać na ekranie,
no ale okazało się że niewiele straciłem.
Teraz zastanawiam się
Obejrzałem też "Obcy:Przymierze"; Tej części nie oglądałem. No i nie zawiodłem się, aczkolwiek nie ma szału w porównaniu z poprzednimi częściami.
Potem wziąłem się za dwie części "Alien vs Predator".
Jedynka to klasyka, ale dwójka była słaba. Pamiętam że miałem kiedyś taką kopię drugiej części, że nic nie było prawie widać na ekranie,
no ale okazało się że niewiele straciłem.
Teraz zastanawiam się
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Naszkicowany tu stan umysłów (a także ducha i woli), postrzegany jako zjawisko destruktywne z psycho- i socjotechnicznego punktu widzenia, ma również wartość dodatnią. Składa się na nią kilka czynników. Pierwszy z nich to przywrócenie równowagi w obrębie samowiedzy - indywidualnej i zbiorowej, które uległy były urokom rozmaitych sloganów. Pesymizm w tym wymiarze oznacza sprowadzenie jej na ziemię. Po wtóre - rehabilituje on najbardziej fundamentalne kategorie ludzkiej egzystencji, takie jak: samotność, ból, cierpienie, starość, a nawet śmierć - w czasach spokoju spychane do: przytułków dla dzieci, "domów pogodnej jesieni", agend "pomocy społecznej", szpitali, "zakładów zamkniętych" itp. W tym aspekcie pesymizm odbudowuje egzystencjalną i społeczną wrażliwość człowieka, poszerzając jej zakres o problemy niedostrzegane na co dzień. Trzeci - najważniejszy wymiar światopoglądu pesymistycznego, będący naturalną konsekwencją dwu pozostałych, upatrywałbym w jego realistycznej orientacji. Zwięźle ujął to Zdziechowski, który pisał: "Pesymizm, jako wyraz obserwacji życia, nie ulegającej żadnym złudzeniom, jest realizmem".
Jan Skoczyński - Wartość pesymizmu, 1994