Wpis z mikrobloga

@kaifasz: no to sie zdziwisz jak wykopowa propaganda wsrod prawicowych rycerzy ortalionu jest zaklamana :P


@skitteles: no nie do konca. w zeszlym roku bylem w delegacji na blisko miesiac w Berlinie. W jeden z pierwszych dni oprowadzal mnie znajomy, ktory mieszkal tam kilka lat (tylko dla jasnosci - nie byl to Polak). Jedna z pierwszych jego porad, bylo to aby nie zapuszczac sie raczej wieczorami i w nocy w okolice
Jedna z pierwszych jego porad, bylo to aby nie zapuszczac sie raczej wieczorami i w nocy w okolice kreuzbergu.


@1989: przecież ta dzielnica od lat jest otoczona złą sławą
Z doświadczenia to: miałem serce w przełyku, lecz nic mi się nie stało
@skitteles: nie no, wiadomo, że nie będą na mnie czekali za każdym rogiem, ale mimo wszytko trochę się obawiam. W Sierpniu oprowadzałem po Opolu kuzynkę z okolic Kolonii i najbardziej ją zdziwił praktycznie jeden kolor ludzi na ulicach i to, że na lajcie chodziliśmy po zmroku jakimiś wąskimi uliczkami albo w okolicach klubów. Rodzi to trochę niepewności ;)