Wpis z mikrobloga

Może sprawa wygląda prosto, ale jest na pewno dyskusyjna i nie taka prosta. Np. na ile SPECJALNA ma być ta strefa ekonomiczna? i dla kogo ma być ona skierowana?
Bo czy aby na pewno (jako miasto i jako mieszkańcy) chcemy, by przyszedł kolejny 'wielki inwestor' znikąd, i postawił tam jakieś blaszane magazyny (co jest zerową inwestycją, którą bardzo łatwo przenieść w razie czego) i zatrudnił kilkadziesiąt osób za najniższą krajową/śmieciówkę przez agencje