Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mireczki z depresją,

Chodzę do psychologa, staram się jak mogę, ale dalej depresja motzno. Strasznie męczy mnie ten "ciężar wewnętrzny", coś jakby wyżerało mnie od środka. Rano nie mogę wstać. Nie to że nie chcę, staram się, krzyczę wewnętrznie, ale nie jestem w stanie podnieść ręki do góry. Tak jakby mój układ nerwowy był #!$%@? jakoś. Rozważam pójście do psychiatry i branie jakichś psychotropów, bo nie mogę tak dłużej. Nie chcę jednak nic sobie #!$%@?ć, uzależnić się od tych leków czy coś podobnego. Generalnie chciałbym wyregulować sobię tę chemię w mózgu, a nie brać leki, żeby mi było przyjemnie chwilowo. Jak wygląda sytuacja obecnie z tymi lekami? Ktoś ma jakieś doświadczenia/wiedzę na ten temat?

#depresja #zdrowie #medycyna

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 14
@hyperballad: a pomagaja one aby przestac myslec o swojej #!$%@? historii? Nie potrafie myslec o przeszlosci i dostaje atakow strachu, ze bedzie tak samo #!$%@? jak przeszlosc. Ile bym #!$%@? dal, aby wymazac z mozgu ta swiadomosc, ze przewegetowalem 26lv, zyjac a naprawde bedac martwym
@hyperballad: u mnie to wszystko nastapilo nagle. Zylem w stulejowym snie, ze wszystko sie zmieni jak zaczne zarabiac pieniadze. Jak juz zaczalem, i pokazaly sie duze perspektywy to nagle wszystko runelo. Przed oczami ujrzalem bolesna prawde, ze cale swoje zycie przewegetowalem, nie mam zadnych znajomych, tkwie jeszcze w niezwykle #!$%@? miejscu, z najwiekszym przegrywem jakiego matka ziemia wydala, i przy ktorym kazdy wykopek to krol zycia. Od tego czasu w dzien
@hyperballad: bylem juz u jednego, ale ona wlasnie przygotowywala pod psychiatre, powiedziala mi gdzie powinienem isc. Zorientowalem sie, ze narazie mam wizyte z babka, ktora robi rozpoznanie. Gdzie mnie posle to nie wiem, ale tamta mi zalecila abym prosil o grupowa. Wiem, ze sa dwie grupy, poranna i popoludniowa. Jako, ze pracuje w piwnicy kiedy chce to moge isc rano. Ale zobacze w przyszlym tygodniu co powie. A jesli chodzi o
OP: @Kuna_zla: No wlasnie chodzi mi głównie o farmakologię, a z tego co się orientuje to psychiatra może takie leki przepisać, a psycholog już nie. Warto iść z czymś takim do lekarza rodzinnego, żeby mi tylko wypisał leki czy uderzać do psychiatry?
@hyperballad: A czym ryzykuję? Generalnie to trochę nie rozumiem jak wygląda ten proces w mózgu. Załóżmy, że leki te poprawią samopoczucie i zwiększą ilość serotoniny w mózgu.
@AnonimoweMirkoWyznania: Zapisz się do psychiatry. Nie musisz mieć skierowania.

Załóżmy, że leki te poprawią samopoczucie i zwiększą ilość serotoniny w mózgu

Zmniejszają ilość serotoniny.

Czy po odstawieniu leków nie będzie jeszcze gorzej, bo organizm będzie chciał tej zwiększonej ilości, zwiększonej farmakologicznie?

Przez chwilę po odstawieniu leków taki efekt może być. Natomiast to czy po odstawieniu nie powrócisz do poprzedniego stanu będzie zależało od kilku czynników m. in. od powodzenia psychoterapii. Ale