Wpis z mikrobloga

@miss_alice03: próbowałem słuchać Hot Chip 2 lata temu i jakoś to się nie rozwinęło
większość ich kawałków ma jakiś taki zakamuflowany smutek, co zniechęca do kolejnego odsłuchu i jest dużo bardziej irytujące niż jawna depresja w wykonaniu np. Modest Mouse