Wpis z mikrobloga

#!$%@?, nie rozumiem kobiet. Zapoznałem taką loszkę 7/10, fajna, ładna i skoczna sarenka, szminka na ustach i apaszka na szyi. Gadamy sobie i słucham jej. I słucham. I słucham. I słucham. I po godzinie pieprzenia o jakiśtam książkach, nauce języków, filmach czy wycieczkach postanowiłem zmienić temat na taki godny ludzi mądrych i świadomych. Zapytałem ją co sądzi o przyjęciu uchodźców z Syrii do Polski. Trochę się zmieszała, ale ostatecznie powiedziała, że jest za pomocą innym i współczuje dzieciom. Zapytałem jej czy wie jaki procent gwałtów w Grenlandii jest udziałem muzułmanów i czy wie jak się to ma do procentowego podziału ludności. Nie wiedziała co powiedzieć, więc chcąc ją zachęcić do rozmowy na tematy ważne, kontynuowałem - europejska kobieta rodzi średnio 0,1 dzieci, a muzułmańska 5, co oznacza, że za 15 lat będzie w Europie 87% muzułmanów, a w następny czwartek 51%. Zażartowała, że w sumie nie powinniśmy rozmawiać o dzieciach na pierwszej randce.

Bardzo śmieszne #!$%@?. Europa ginie na naszych oczach a ona żartuje.

Po tym jak wypiliśmy kawę spojrzała na telefon i oznajmiła, że musi iść. Zaproponowałem, że ją odprowadzę, ale odmówiła.

  • 6
@Asleep: a w sumie to czemu nie...? Warto wiedzieć czy potencjalnego partnera interesuje coś więcej niż własny tyłek, a jeśli interesuje to jaka jest ich percepcja.

Jakbym po miesiącu znajomości dowiedziała się, że potencjalny niebieski masuje wiplera nad zdjęciem Januszka Mikke to... zmarnowałabym miesiąc życia... ( ͡° ʖ̯ ͡°)