Wpis z mikrobloga

JUŻ OFICJALNIE ( http://florydziak.com/blogger/2016/10/juz-oficjalnie.html )

SpaceX planuje dwa starty w tym roku. Pierwszy 17-18 grudnia z LC-39A. Drugi z Vandenberg kilka dni pózniej. Nie wiadomo kto będzie myszką laboratoryjną i poleci pierwszym lotem, ale będzie to na pewno lot komercyjny. Zniszczenia na LC-40 są podobno mniejsze niż oczekiwano i możemy się spodziewać powrotu do jej użytkowania wcześniej niż to pierwotnie zakładano.


---

FAJERWERKI ( http://florydziak.com/blogger/2016/10/fajerwerki.html )

Nadal nie wiadomo co było przyczyną eksplozji Falcona 9 pierwszego września. Co gorsza pojawiają się słuchy że możemy się nigdy dokładnie nie dowiedzieć jakie były przyczyny i w jaki sposób je zlikwidowano z uwagi na wymogi ITAR. To oznaczało by że SpaceX odkrył coś zupełnie nowego. Oczywiście pojawiają się wszelkiego rodzaju przecieki – np. pojawiła się informacja o tym że Musk twierdził że przyczyną eksplozji był stały tlen który zaplątał się między włókna węgla i nie miał jak się z nich wydostać w czasie napełniania butli helem. A taki ściśnięty śnieg tlenowy pomiędzy kawałkami węgla to bardzo piękny materiał wybuchowy. Skąd miał by się wziąć tam stały tlen? To akurat proste – wystarczy żeby między włókna wlazł ciekły tlen a następnie rosnące ciśnienie w butli zamknęło mu drogę ucieczki (np. uszczelniło szczelinkę którą wszedł). Tlen jaki używa SpaceX jest już na granicy zamarznięcia, więc nawet lekkie podniesienie ciśnienia powoduje powstanie tlenowego lodu. A co dopiero ciśnienia jakie panują między osłoną butli a jej aluminiowym płaszczem. Podejrzewam więc że rozwiązaniem problemu będzie doprowadzenie butli do ciśnienia operacyjnego zanim się zacznie tankować ciekły tlen i odpowiednie jej dopompowywanie w trakcie schładzania helu w środku. To wszystko po to żeby przypadkiem nie zrobiła się szczelinka i kieszonka w którą mógłby wlać się ciekły tlen. SpaceX podobno tak właśnie tankował swoje rakiety wcześniej, ale było to zbyt powolne i zdecydowano się na przyspieszenie procesu poprzez jednoczesne tankowanie butli i tlenu. Podobno także obniżono temperaturę ciekłego tlenu jeszcze troszkę, tak by rakieta mogła stać na wyrzutni o chwilę dłużej bez potrzeby wymiany utleniacza na świeżo zmrożony. I wyraźnie to było przyczyną eksplozji. Warto tutaj zauważyć że dodatkową przyczyną może być tutaj nieodpowiednia jakość butli, która albo miała szczeliny przez które ciekły tlen mógł się dostać, albo te szczeliny powstały w czasie wcześniejszych testów w McGregor. Jednak tutaj też jest sporo niewiadomych – możliwe że przeciekanie tlenu między włókna jest czymś normalnym dla takich butli, w końcu kiedy je budowano nikt nie planował używać ich z super-schłodzonym tlenem. To oczywiście tylko teorie oparte wyłącznie na plotkach jakie można znaleźć na Reddit. Co tak naprawdę było przyczyną eksplozji? To obecnie wiedzą tylko niektóre osoby w SpaceX i kilku kluczowych klientów.


---

A TYMCZASEM APPLE MAPS ( http://florydziak.com/blogger/2016/10/a-tymczasem-apple-maps.html )

A tymczasem Apple Maps zaktualizowało zdjęcia satelitarne Cape Canaveral i można zobaczyć LZ-1, LC-40 przed eksplozją i LC-39A już z hangarem:

[[ZDJĘCIA]](http://florydziak.com/blogger/2016/10/a-tymczasem-apple-maps.html)

---

I ZNOWU WINA PROGRAMISTÓW ( http://florydziak.com/blogger/2016/10/i-znowu-wina-programistow.html )

Tym razem znaleźli winnych rozsmarowania się Schiaparelli o Marsa. Oczywiście znowu programiści – jakiś błąd w oprogramowaniu spowodował że lądownik jednocześnie pozbył się spadochronu i osłony termicznej. A potem włączył silniki tylko na 3 sekundy, bo mu się wydawało że jest tuż nad powierzchnią Marsa (ciekawe czy przypadkiem sygnał radarowy nie odbił się od spadającej razem z nim osłony). Następnym krokiem było uznanie że lądowanie się udało i włączenie różnych przyrządów badawczych które miały zostać włączone właśnie po wylądowaniu. Problem w tym że to wszystko wydarzyło się 2 do 4 kilometrów nad powierzchnią Marsa a do tego Schiaparelli nadal poruszał się z naddźwiękową prędkością. Resztę znacie – jakiś czas później Schiaparelli „wylądował” przywalając ze sporą prędkością w Marsa. Nastąpiła eksplozja zbiorników paliwa (pełnych, bo miały paliwo na co najmniej 27 sekund działania silników) i Mars ma nowy krater.

Zawsze w takiej sytuacji się pytam – a gdzie była QA??? Wyraźnie lądownik napotkał scenariusz, którego nikt nie przetestował. To zazwyczaj nie jest wina twórców oprogramowania, ale osób testujących je.


#florydziak #spacex #elonmusk #esa #mars
blamedrop - JUŻ OFICJALNIE ( http://florydziak.com/blogger/2016/10/juz-oficjalnie.htm...

źródło: comment_SiK1lwPO40heOYDsjkPHEqvp4gb5DeL6.jpg

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
Hej tutaj jest lista skrótów, które pojawiły się do tej pory w tym wpisie i jego komentarzach.

LZ-1 - Launch Complex 13, Canaveral (SpaceX Landing Zone 1)
LC-39A - Launch Complex 39A, Cape Canaveral – Dawna platforma startowa, używana m.in. przez wahadłowce, obecnie została przejęta przez SpaceX i będzie używana do startów Falcona 9 i Falcona Heavy.
ITAR - International Traffic in Arms Regulations – Amerykańskie prawo, regulujące eksport i import technologii
  • Odpowiedz