Aktywne Wpisy
Villeman +34
Kitka wróciła z podwórza przedwczoraj wlokąc się praktycznie na tylnych łapach. Myślę sobię - przetrącony kręgosłup. W domu jednak widzę, że daje rade z biedą chodzić, jednak ogon jak martwy, ani rusz. Coś z nim nie tak? Może coś innego? Późna pora, brak otwartego gabinetu weterynarza, nic nie zrobię. Staram się pomóc jak tylko się da, widzę że cierpi, na noc ustawiam budzik co dwie godziny, aby sprawdzić, czy jest okej i
Salomonthekrol +158
I wlasnie za to kocham Unie Europejską.
PS: Lekarz czy Ty, ktokolwiek kto patrzył na te wyniki, uwzględnił na pewno dzienne (godzinowe) wahania kortyzolu? Wyrzut rano, potem koło 11, koło 14 i spadek do wieczora.
@Duzy_Dziki_Zwierz
Ashwa nie działa na przyczynę tylko na efekt. W związku z tym zaburza naturalne procesy w organizmie. Ja swego czasu miałem kortyzol wysoko ale funkcjonowałem normalnie więc brałem. Jak do tego pojawiła się impulsywność związana ze stresem, bezsennością i przemęczeniem to najzwyczajniej w świecie poszedłem do psychiatry żeby dał mi coś na to. Nie ma co się bać czy czekać aż samo przejdzie.
Średnia długość głębokiej fazy snu wg SleepAsAndroid
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.