Wpis z mikrobloga

@Heart: Też tak pomyślałem ale jeśli w pierwszej alejce, po prawej stronie stoi wódka a po lewej piwo to wszystko jest w porządku, w drugiej alejce pewnie po prawej są chipsy a po lewej batony i wszystko gra.
Jakaś bzdura. Zazwyczaj żona robi zakupy i ma sklep ogarnięty. A jak ja mam zrobić to właśnie nie mam pojęcia gdzie co jest i się szwendam jak na drugim obrazku.