Wpis z mikrobloga

@Razoer: Wydałem na krzesło 3000zł netto :/ Tj. na fotel. Firmy nie podam publicznie, bo nie o SPAM chodzi. Ale dla kręgosłupa wypas i żadne krzesło czy fotel nie mają czegoś takiego (siedzisko jest na sprężynie i zachowuje się trochę jak piłka). Kasy na to nie żałuję. A przed kompem spędziełem lata licząc netto.
@M4ks: Przez rok czasu siedziałem na zwykłym krześle, które na co dzień stoi przy krześle w salonie. Tak więc taka zmiana to dla mnie istne szaleństwo!
Z tego co wiem to na Markusa jest 10 lat gwarancji, więc się raczej nie przejmuje zbytnio.
A na parkiet będę zwracał uwagę, dzięki!
@Razoer: I to netto ;) Jeżeli powiem Ci, że w nadchodzącym tygodniu mam operację kręgosłupa? To krzesło to był element próby, żeby do niej nie doszło. Operacja i tak będzie, a super krzesło zostało.

Ale łóżko też kupuję, coś polecasz? Co prawda ja wciągam140x200.
@Iavolenus: To życzę Ci, żeby operacja się udała i żeby było z plecami już tylko lepiej :-)

Łóżko kupiłem z moją dziewuchą w Ikei.
Wybór padł na Ikeę z uwagi na fakt, że można wymienić materac jak okaże się, że się nie sprawdza.

Wybraliśmy łóżko z serii MALM, bo wydawało się najstabilniejsze i najwytrzymalsze.
Jeżeli chodzi o materac to wybór padł na HYLLESTAD - średno twardy materac ze sprężynami kieszeniowymi
Razoer - @Iavolenus: To życzę Ci, żeby operacja się udała i żeby było z plecami już t...

źródło: comment_rxZR3mDWLrcEa8gGyZFZXI7SXPAkmQlE.jpg

Pobierz