Wpis z mikrobloga

Mireczki z #it #allegro #komputery szukam pomocy, bo ręce mi już opadają.

tldr


24.08.2016 kupiłem od firmy "x" na allegro nowy dysk twardy, prosząc o wystawienie faktury na urządzenie
26.08.2016 otrzymałem dysk za pośrednictwem firmy kurierskiej, przesyłka była płatna przy odbiorze. Po podłączeniu dysku do komputera okazało się że sprzęt jest uszkodzony, no cóż, zdarza się. Nie zrażony napisałem maila z reklamacją.
29.08.2016 otrzymałem maila od firmy który sugerował, że wina leży po stronie mojego sprzętu. Odpisałem.
30.08.2016 pracownik firmy zasugerował, żebym odesłał dysk i zostanie on wymieniony niezwłocznie po jego otrzymaniu przez sprzedającego. Odesłałem dysk wraz z fakturą oraz kartą gwarancyjną.
15.09.2016 otrzymałem kolejny dysk twardy, niestety sytuacja z uszkodzeniem dysku się powtórzyła. Nagrałem film w którym ukazałem problem (stukanie głowic, bad sectory), napisałem mail do sprzedawcy, informując jednocześnie, że nie otrzymałem wraz z dyskiem oryginału faktury który im odesłałem oraz karty gwarancyjnej.
16.09.2016 otrzymałem odpowiedź z firmy, że dysk był sprawdzony przed wysyłką do mnie, mam kolejny raz odesłać dysk, a oni zwrócą mi pieniądze + koszt transportu do nich jednak w kwocie nie wyższej niż 10zł... jeżeli dysk jest nie sprawny. Ponownie odesłałem dysk licząc na zwrot pieniędzy bo miałem już kompletnie dość tej sytuacji.
27.09.2016 Dostałem informacje, że > "

Witamy

Nadesłał Pan do nas dysk X

którego właścicielem jest firma:

X

i taka firma zakupiła u nas ten dysk i otrzymała fakturę vat

Zakup nie był dokonany w swietle prawa , jako zakup konsumencki ..

Więc nie obowiazują tego zakupu ustawy konsumenckie (np. odstapienie od umowy kupna na odległość)

Tamta firma zaksięgowała fakturę od nas, odliczyła w związku z tym podatki 23% vat i co najmniej 19% podatku dochodowego.

Dysk został przyjęty na reklamację

Wymiana/naprawa"


Myślę sobie, kij wam w oko, wyślijcie w końcu sprawny dysk, ale napisałem maila informując, że oryginał faktury został odesłany do nich jeszcze w sierpniu i nawet nie było szans go zaksięgować oraz, że do tej pory nawet go nie otrzymałem, poprosiłem o dobre zabezpieczenie przesyłki.

07.10.2016 napisałem maila z pytaniem co się dzieje z dyskiem.
08.07.2016 dostałem odpowiedź, że został odesłany do importera i że czekają na jego wymianę.
13.10.2016 otrzymałem kolejny dysk. Tym razem przesyłka była chociaż dobrze zabezpieczona. Odczekałem kilka godzin od otrzymania paczki celem uniknięcia problemów związanych z różnicą temperatur. Podłączam dysk, sukces, w końcu sprawny, komputer normalnie się uruchomił a dysk został normalnie wykryty. Radość nie trwała długo. Na dysku znajdowały się dwie partycje - może testowali, OK. Jednak po odpaleniu Crystal dysk info, od razu dostałem informację na zółto o realokowanych sektorach oraz okazało się, że dysk ma ponad 100h pracy. Pełen skan HDtune nie pokazał błędów, lecz dysk znów wydaje niepokojące odgłosy.

Osobiście mam serdecznie dość tej sytuacji, kolejna odsyłka dysku to dla mnie kolejny koszt, który pokrywa różnice ceny dysku w sklepie stacjonarnym. Dajcie mi proszę jakieś rady co zrobić z firmą która ma fatalne podejście do klientów. Nie chcę jeszcze podawać ich nazwy. Nie wystawiłem im też komentarza na allegro.
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

kupiłem od firmy "x"

którego właścicielem jest firma:

X


@rlshd: Firma od której kupiles dysk i do ktorej go odeslales, odpisala Ci, ze oni dalej sa wlascicielem tego dysku?
  • Odpowiedz
@romo86: popełniłem ten błąd pierwszy i ostatni raz
@Wychwalany: jest na to jakaś podstawa prawna?
@saginata: wstawiłem x bo nie chce podawać tutaj danych ani firm na które brałem fakturę, ani firmy od której kupiłem ten dysk.
  • Odpowiedz
@rlshd: Jeśli coś nie jest sprawne to nie mają zastosowania przepisy konsumenckie - one dotyczą sytuacji kiedy rozmyślasz się z zakupu i w ciągu 14 dni od tego zakupu bez podania przyczyny z tego zakupu rezygnujesz. Do tego prawo ma konsument, firma w myśl ustawy konsumentem nie jest ale tutaj dochodzi do niezgodności towaru z umową, nie będę przepisywał internetu, a informacji na ten temat jest mnóstwo.
Jeśli chodzi o
  • Odpowiedz
@rlshd: sprawdź na stronie producenta, czy dysk jest na gwarancji producenta. Jeśli tak - odsyłaj bezpośrednio. Ja reklamowałem w ten sposób setki dysków i za każdym razem wracały Certified Repaired/Recertified. Zero problemów.

  • Odpowiedz
@solekom: doskonale rozumiem, że w tej sytuacji nie mają zastosowania przepisy prawa konsumenckiego, ale istnieje także coś takiego jak czynnik ludzki.
@jurny_juhas: na stronie producenta jest informacja aby zwracać się do sprzedającego
  • Odpowiedz