Wpis z mikrobloga

o jak mi się przyda ten inktober, toć to przez kilka miesięcy 'nic nie robienia' robi okrutnie swoje ( ͡° ʖ̯ ͡°)
temat dzisiejszy to 'worried' i niech będzie szybkim zarysem autoportretu, który się zrobi jak jednak wylezę z łóżka i ogarnę co mam ogarnąć. choćby naładowanie aparatu i naprawienie rapida.
#inktober #tuszdziernik #rysunek #rysujzwykopem #tworczoscwlasna
źródło: comment_lBSvS1AGOkTxAMYckLQb8YN4o4Fo0psL.jpg
  • 3
@lunaria: Najgorzej wrócić, bo mamy wtedy dziesiątki usprawiedliwień, czemu nie wrócić, a naszym głównym jest nasze lenistwo :D

Bo ja przez pewien czas też się usprawiedliwiałem, że nie miałem czasu, że po co ja w ogóle rysuje, że może się do tego nie nadaję i w ogóle szkoda papieru i ołówków marnować :)
@Rezix: a dej pan spokój nawet, kiedyś to się machało proste kreski na dużych formatach, w jedną, w drugą, ciach ciach ciach, kreatywność, że pstryk i pomysł, teraz to jak sik krzywą paraboliczną :D ale już postanowiłam sobie, minimum 30 minut dziennie na cokolwiek i mam nadzieję, że pooooowoli będzie to jakoś iść do przodu :) miłej szarej środy! ( ͡ ͜ʖ ͡)