Wpis z mikrobloga

Dzisiaj minęło 11 miesięcy bez alkoholu. #wygryw jest ogromny. Równo rok temu nie patrzyłem w lustro, bałem się wszystkiego. Nawet żyć się bałem. Cieszę się że szybko sięgnąłem dna. Dzisiaj jestem ojcem, mężem i jestem trzeźwy.
Trzymajcie kciuki żeby ten stan trwał....
#chwalesie bo #alkoholizm we mnie mocno.
  • 65
  • Odpowiedz
  • 87
@ladzik byłem zmęczony ciągłym kłamstwem i manipulacją. Myślałem że piję bo mam kłopoty a okazało się że mam kłopoty bo piję. Coś mnie zmusiło do refleksji. Piłem kilkumiesiecznymi ciągami. Chodziłem do pracy, założyłem rodzine. Jakoś funkcjonowałem.
  • Odpowiedz