Wpis z mikrobloga

mam ~174cm wzrostu i nie mam z tego powodu kompleksów i pretensji do lasek, które otwarcie mówią, że szukają faceta >180cm
Zwyczajnie mam do zaoferowania inne rzeczy poza wzrostem
To jest prawdziwy problem zakompleksionych, sfrustrowanych, niskich facetów - brak czegokolwiek do zaoferowania - nie niski wzrost. Frustrację wyrzucają obrażając kobiety
#gownowpis
  • 20
  • Odpowiedz
@Jestem_Tutaj: nie dowartościowywuję się, zwyczajnie pisze przemyślenie, bo gdzieś na mirko ten temat zobaczyłem i uważam, że w tej kwestii zbyt dużo mizoginizmu jest.
Nie wiem jak skomentować tekst o #!$%@?. Ty nie patrzysz na figurę, twarz, cycki, włosy i inne wizualne aspekty?
Każdy ma swoje preferencje
  • Odpowiedz
a tak na serio, jak laska patrzy na wzrost, to cierpi na #!$%@? mózgowe..


@Jestem_Tutaj: chyba sobie żartujesz? To już kobieta nie może mieć żadnych kryteriów przy wyborze partnera? Ma brać co popadnie? A faceci mogą oczywiście chcieć kobietę piękną, szczupłą, wysportowaną, z zainteresowaniami i hobby innym niż kosmetyki i zakupy. Wówczas wszystko jest "ok" (ʘʘ)
  • Odpowiedz
@Joseph_Pilsudsky: nie wiem jak przekonać randomowego mirka wyciągającego błędne wnioski, spróbuję

Nie mam ani trochę problemu ze swoim wzrostem. Kompletnie. Jestem osobą z wysoką samooceną, mam jakieś delikatne kompleksy jak każdy, nie wpływające na moje życie, ale wzrost nim nie jest.
Napisałem o tym, bo, jak sam widzisz, była taka potrzeba. Mirki żyją w swoim świecie, gdzie ich porażki są spowodowane wyłącznie #!$%@? kobiet.

Tłumaczenie już wygląda wystarczająco groteskowo, ale jeśli
  • Odpowiedz
@psposki: no tak, wiele kobiet woli wyższych; Nic w tym dziwnego. Tak jak ja wole szczupłe, wysportowane różowe i każdy inny.
Ale ich preferencja nie powinna być argumentem stulejarzy, dlaczego im się nie powodzi.
  • Odpowiedz
@mafiozorek: ja mam 175 i od zawsze z tego śmieszkowałem. Jakoś nigdy nie miałem kompleksów z tego powodu i problemów ze znalezieniem dziewczyny też. Po prostu nigdy nie podbijałem do dziewczyny mojego wzrostu lub wyższej. Ja wiem, że każda kobieta chcę czasem założyć szpilki na wspólne wyjście i nie czuć się przy tym dziwnie. Po za tym 175 to nie tak mało, większość moich znajomych jest mniej więcej tego wzrostu lub
  • Odpowiedz
@hemoglobinka: Z 3 rzeczy jakie podałas 2 można wypracować, a 3cią podretuszować. A na wzrost co, założy obcasy 3cm, nie więcej, bo przy 5-6 to chyba laski by wyśmiały prędzej. ;)
  • Odpowiedz