Wpis z mikrobloga

przewinęło mi się tu tyle ludzi z którymi gadałem, których nazywałem kumplami, z którymi miałem się napić piwa.
Teraz ich tu nie ma, do niektórych nie ma żadnego kontaktu, jedna osoba prawdopodobnie nie żyje. Niektórym się znudziłem, inni mnie znielubili ale są i tacy co mnie znienawidzili, życzą mi życia w cierpieniu i długiej śmierci. Każdego z nich w jakiś sposób mi brakuje i to troche przykre, że przywiązałem się do ludzi na wykopie. Ale jeśli mam być szczery to kilku z was znało/zna mnie lepiej niż wszyscy moi bliscy z poza wykopu. Ostatnio za każdym razem jak zaczynam się tu z kimś bardziej kumplować to nie nastawiam się już na długą znajomość bff 4ever itd.
Przewinęli się tu różni ludzie. Z depresją, narkomani, nimfomani, alkoholicy, ludzie głęboko wierzący, starzy, młodzi, z gór, z pomorza, studenci, ludzie bez matury, metale, dresy, ludzie ciężko chorzy, życiowe wygrywy. Mówię o ludziach którzy poświęcili czas na rozmowe ze mną. W jakiś sposób się do każdego przywiązałem.
Teraz jest mi trudno z kimkolwiek nawiązać rozmowę. Na ogół rozmawiam stąd z trzema osobami.
Szkoda, że te kontakty się pourywały.
Mam nadzieje, że każdy z nich sobie jakoś ułożył życie i jeśli pomyśli kiedyś o mnie to, że to będą dobre myśli.
niby #gownowpis ale #feels #nobodykiers
Pobierz K.....w - przewinęło mi się tu tyle ludzi z którymi gadałem, których nazywałem kumpla...
źródło: comment_VKK84ijsIjELx81vVvFatO0MbdyJfwHa.jpg
  • 10