Aktywne Wpisy
Tacho_ +29
Pytanie do dzieciatych facetów ...
Który z was z nieprzymuszonej woli dążył lub nalegał na posiadanie kaszojada?
Co rozmowa w biurze albo miedzy znajomymi, to cały czas narzekanie. Raz, że trzeba więcej #!$%@?ć, dwa że w sumie to ona nalegała, trzy że lekarze i inne obowiązki.
Już sam nie mogę rozróżnić zwykłego #!$%@?, czy faktycznie, facet chciałby sobie przeżyć spokojnie życie a dostaje:
szantaż emocjonalny prowadzący do wykorzystania seksualnego, w celu zaspokojenia
Który z was z nieprzymuszonej woli dążył lub nalegał na posiadanie kaszojada?
Co rozmowa w biurze albo miedzy znajomymi, to cały czas narzekanie. Raz, że trzeba więcej #!$%@?ć, dwa że w sumie to ona nalegała, trzy że lekarze i inne obowiązki.
Już sam nie mogę rozróżnić zwykłego #!$%@?, czy faktycznie, facet chciałby sobie przeżyć spokojnie życie a dostaje:
szantaż emocjonalny prowadzący do wykorzystania seksualnego, w celu zaspokojenia
Davvs +584
I właśnie dlatego kobiety nie zajmują stanowisk kierowniczych. Zero pomyślunku, zero organizacji. Postępują tylko w zgodzie z emocjami. "Weźcie Tofika do pomocy". Bo co, bo jest samotny? A co on #!$%@? zrobi z tymi swoimi łapami bez przeciwstawnych kciuków? Będzie układał deski? Wbijał gwoździe? Ułoży elegancko parkiet? Zbije drabinę? Położy bejcę? Odpowiedź brzmi - nie, bo to jest #!$%@? pies. Pracownik bez umiejętności to żaden pracownik. Trzymanie kogoś z litości krzywdzi nie tylko jego, ale i jest obciążeniem dla całego przedsięwzięcia.
Dlatego gdy następnym razem zobaczę reklamę społeczną na temat równouprawnienia w pracy będę miał w głowie tę tępą #!$%@?ę, która kazała zatrudnić psa na budowie.
Psa na budowie.
No absurd.
#pasta