@latajacy_sarkofag: obawiam się, że to jedyna opcja. Dobijało mnie to jak jeszcze mieszkałem w Anglii - bo przecież zdałem prawko i nie mogłem w wieku 19 lat kupić auta bo nie wiem z czego bym je opłacił.
Skrzynka to jedyne co mi przychodzi do głowy. Znajomi kiedyś mieli sposób taki (mieszkałem w Londynie), że podawali adres jakiegoś #!$%@? poza Londynem, bo strefa tańsza itd, ale ja osobiście nigdy się na
@Pulton: Pomyliłeś się kumplu ja to nie z tych którzy gloryfikują UK, osobiście twierdze że to jedna z największych tragedii kraju mieć tak #!$%@?ą młodzież która #!$%@? się za srebniki zamiast zostać w kraju i walczyć o lepsze jutro xD
Po części można mnie nazwać hipokrytą bo przecież jeszcze tutaj siedzę ale planuję powrót w ciągu max roku, pomagam rodzicom a na siebie zarobie w Polsce, #!$%@? być kundlem Europy.
@latajacy_sarkofag: Jak coś pisz na PW. Pierwsze auto na starym adresie ok 1400 rok (Corsa 1.2), a drugie na nowym adresie 1000 rok (Fabia 1.2) - oby dwa bez zniżek, drugie na kobietę, oby dwa mają dwóch kierowców.
@latajacy_sarkofag: Przeprowadzka w "bezpieczniejsze" rejony to jedyny dorazny sposob obnizenia ubezpiecznia. Pamietaj ze OC+AC+NW bedzie dla ciebie tansze niz samo OC jezeli probujesz wziasc to ostatnie. Mozesz pokombinowac z wzieciem dodatkowego doswiadczonego kierowcy jako dodatkowy kierowca na polisie lub ze swoim zawodem - czasem wiecej niz jeden pasuje do tego co robisz (ale nie klam). Nie jestes ruchany, ceny ubezpieczen sa bardzo uczciwe w UK (duzo uczciwsze niz w Polsce
@latajacy_sarkofag: Oczywiście sprawdzasz w porównywarkach cen ubezpieczeń? Jak długo jesteś w UK? Porównaj cenę ubezpieczenia z płatnością za rok z góry vs płatnością co miesiąc i daj znać jak wychodzi porównanie.
@latajacy_sarkofag 1. Sprawdzaj cenę na porównywarkach. Dla mnie najlepsza była confused.com 2. Wymień prawo jazdy na angielskie 3. Kombinuj w porównywarce z różnymi ustawieniami. 4. Miejsce zamieszkania. Nawet mieszkanie 100m dalej ma znaczenie. (porównaj sobie ceny np. z Bradford, Sheffield i jakiejś małej wioski w South Yorkshire np. Darfield)
To jest jakas masakra! 250 funtow miesiecznie za ubezpieczenie auta. Auto to Kia Rio, podobno jedne z najtanszych do ubezpieczenia xD
I #!$%@? z tego ze mam ponad 25 lat jak prawko od miesiaca i zero doswiadczenia, #!$%@? wracam do Polski xD
Znacie jakiś sposób aby ograniczyć koszta? Zaznaczam że skrzynka jest już założona tzn cena uwzględnia jazdę z tym dziadostwem.
Czy po prostu przygotować się na ostre ruchanie w dupę przez ubezpieczycieli ;/ ?
Skrzynka to jedyne co mi przychodzi do głowy. Znajomi kiedyś mieli sposób taki (mieszkałem w Londynie), że podawali adres jakiegoś #!$%@? poza Londynem, bo strefa tańsza itd, ale ja osobiście nigdy się na
Po części można mnie nazwać hipokrytą bo przecież jeszcze tutaj siedzę ale planuję powrót w ciągu max roku, pomagam rodzicom a na siebie zarobie w Polsce, #!$%@? być kundlem Europy.
Nie jestes ruchany, ceny ubezpieczen sa bardzo uczciwe w UK (duzo uczciwsze niz w Polsce
To jest jakas masakra! 250 funtow miesiecznie za ubezpieczenie auta. Auto to Kia Rio, podobno jedne z najtanszych do ubezpieczenia xD
I #!$%@? z tego ze mam ponad 25 lat jak prawko od miesiaca i zero doswiadczenia, #!$%@? wracam do Polski xD
@latajacy_sarkofag: nic nie zrobisz, ale po roku będzie duzo lepiej, u mniej z 1500 za pierwszy rok zrobiło sie 600 - ale
1. Sprawdzaj cenę na porównywarkach. Dla mnie najlepsza była confused.com
2. Wymień prawo jazdy na angielskie
3. Kombinuj w porównywarce z różnymi ustawieniami.
4. Miejsce zamieszkania. Nawet mieszkanie 100m dalej ma znaczenie. (porównaj sobie ceny np. z Bradford, Sheffield i jakiejś małej wioski w South Yorkshire np. Darfield)